Indykpol AZS Olsztyn przypieczętował awans do play-off!

Indykpol AZS Olsztyn wygrał w Iławie 3:0 (25:19, 25:21, 25:20) z Projektem Warszawa i jest już pewny awansu do fazy play-off obecnego sezonu PlusLigi. Akademicy w rundzie zasadniczej zajmą co najmniej szóstą pozycję. W ostatniej kolejce zmierzą się z Treflem Gdańsk.

Drużyna ze stolicy przyjechała do Iławy bez kilku podstawowych zawodników. Adrea Anastasi nie mógł skorzystać m.in. z Artura Szalpuka, Jana Fornala, Dominika Jaglarskiego i Janusza Gałązki. Javier Weber nie miał takich problemów. Postawił na najsilniejszy i sprawdzony w ligowych bojach skład.

Akademicy świetnie weszli w mecz. W pierwszym secie szybko zbudowali sobie kilkupunktowe prowadzenie. I choć w końcówce goście zaczęli odrabiać straty, Indykpol i tak wygrał pewnie 25:19. Świetnie grała para środkowych: Taylor Averill i Mateusz Poręba. Dobrze na rozegraniu prezentował się Jan Firlej, a w ataku - Karol Butryn i Torey DeFalco.

Druga partia była już jednak bardziej wyrównana. Dopiero od stanu 14:14 gospodarze zaczęli znów dominować. A niepowodzenia blokowały gwiazdy drużyny z Warszawy: Bartosza Kwolka, Andrzeja Wronę czy Dusana Petkovica. Olsztynianie zaś robili swoje i po chwili cieszyli się ze zwycięstwa 25:21.

To chyba podcięło skrzydła warszawianom. W trzecim secie szybko oddali inicjatywę rywalom i znów przegrali 20:25. Indykpol AZS Olsztyn wywalczył trzy punkty i zapewnil sobie szóste miejsce w rundzie zasadniczej sezonu 2021/2022 PlusLigi. Statuetkę MVP otrzymał Jan Firlej. A najskuteczniejsi na parkiecie w Iławie w poniedziałkowy wieczór byli: Torey DeFalco (19 punktów) i Karol Butryn (15).

"W każdym elemencie graliśmy bardzo równo. Nasze malutkie falowanie wynikało z tego, że Warszawa nas naciskała. Maja klasowych graczy. Ale wytrzymaliśmy ten napór i narzuciliśmy własny styl gry. Widać, że zbliżają się play-offy. A nasza drużyna jest naładowana bardzo pozytywnie" - podsumował poniedziałkowe spotkanie Jan Firlej.

Mateusz Lewandowski rozmawiał także z Mateuszem Porębą. Posłuchajcie!

Indykpol AZS Olsztyn zapewnił sobie szóste miejsce w fazie zasadniczej obecnego sezonu PlusLigi. Ma jeszcze matematyczne szanse na awans na piątą pozycję. Akademicy musieliby jednak wygrać w niedzielę na wyjeździe z Treflem Gdańsk i liczyć na stratę punktów przez Asseco Resovię Rzeszów w meczu z Cuprum Lubin.