Constract Lubawa wygrał we własnej hali 6-2 (3-1) z LSSS Team Lębork i awansował na trzecie miejsce w tabeli Futsal Ekstraklasy. Jednak by utrzymać się na podium drużyna prowadzona przez Dawida Grubalskiego w najbliższej kolejce będzie musiała pokonać Legię Warszawa.
Foto: Constract Lubawa
Lubawianie w poprzedniej kolejce stracili pierwsze punkty remisując na wyjeździe 5-5 z AZS-em UW Wilanów. Stracili wtedy miejsce na podium. By je odzyskać musieli wygrać z drużyną z Lęborka.
Strzelanie już w drugiej minucie rozpoczął Bartłomiej Piórkowski. Po kolejnych dwóch minutach było już 2-0 a bramką popisał się Luan. Wtedy goście odpowiedzieli trafieniem Davidsona. W pierwszej połowie dla gospodarzy trafił jeszcze Sebastian Grubalski. Ten sam zawodnik podwyższył na 4-1 tuż po przerwie. Kolejne trzy gole padły natomiast... w ostatniej minucie meczu. Dla Constractu dwa trafienia dopisał Jakub Raszkowski a dla przyjezdnych jedno Yvaaldo Gomes.
"Wiedzieliśmy jak duży potencjał ma w tym sezonie zespół z Lęborka. Ale kolektywnie i mądrze się broniliśmy. Wygraliśmy zasłużenie" - podsumował trener Dawid Grubalski. "Całe spotkanie byliśmy monolitem. Było widać spokój, dojrzałość i wspólną grę do jednej bramki - po to, żeby wygrać mecz a nie żeby nabić indywidualne statystki."
Z Dawidem Grubalskim rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!
Constract Lubawa - LSSS Team Lębork 6-2 (3-1)
Bartłomiej Piórkowski 2, Luan 4, Sebastian Grubalski 15, 35, Jakub Raszkowski 40, 40 - Davidson 8, Yvaaldo Gomes 40
Po pięciu kolejkach obecnego sezonu Futsal Ekstraklasy Constract Lubawa z dorobkiem 13 punktów zajmuje trzecie miejsce w tabeli. W najbliższą sobotę 16 października o 12:00 we własnej hali zmierzy się z Legią Warszawa. Beniaminek rozgrywek jest w tym momencie czwarty.