Szymon Sobczak: Do Ekstraklasy wracam dużo mocniejszy

Po półtorarocznej przygodzie ze Stomilem Olsztyn Szymon Sobczak wraca do piłkarskiej Ekstraklasy. Po najskuteczniejszego zawodnika "Dumy Warmii" w ostatnim sezonie sięgnęła Jagiellonia Białystok. "Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie i drużynę" - mówił na antenie Radia UWM FM.

Foto: Mariusz Piotrowski / www.jagiellonia.pl

Dlaczego były już zawodnik Stomilu Olsztyn wybrał ofertę Jagiellonii Białystok i jak wyglądały negocjacje z tym klubem? "Był to dość dynamiczny czas. Niedawno skończyliśmy rozgrywki i od razu rozpoczęły się ruchy klubów pierwszoligowych (w tym m.in. Stomilu) i także klubów z wyższej półki. Moim marzeniem od dawna był powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Mam sobie do udowodnienia trochę rzeczy i cieszę się, że wracam mocnejszy" - mówi napastnik.

Szymon Sobczak dołączył do Stomilu Olsztyn w marcu 2019 roku. W czterdziestu sześciu ligowych meczach w biało-niebieskich barwach zdobył czternaście goli. "Duma Warmii" bardzo chciała zatrzymać go na kolejny sezon. Czy miała jakiekolwiek szanse w starciu z dużo silniejszymi klubami? "Ciężko porównywać to, co oferuje Ekstraklasa z klubem pierwszoligowym. Nie mówimy tutaj tylko o aspekcie finansowym a przede wszystkim o rozwoju. Działacze Stomilu i wszystkie bliskie mi osoby doskonale znały sytuację od początku rozmów. Nie chciałbym wchodzić w szczegóły. Wszyscy wiemy, jak odbywało się to w tych ostatnich dniach przed moim odejściem. Było dość głośno o tym. Klub apelował, że robi wszystko. Ciężko mi się na temat wypowiadać z tego względu, że mam duży sentyment do Stomilu. Mam nadzieję, że Stomil obrał dobrą drogę i to zaowocuje w przyszłości."

Napastnik przyznaje, że w Olsztynie czuł się bardzo dobrze i mógł się tu odbudować po nieudanym okresie gry w Stali Mielec. "Przychodziłem tu w trudnym momencie dla klubu i dla siebie. Myślę, że zyskał na tym klub i ja też zyskałem. Na pewno świetnie będę wspominał pobyt w Olsztynie. Teraz patrzę do przodu. Przede mną ciężka praca i realizacja kolejnych celów. Będę chciał pokazać wszystko, co najlepsze. Mam nadzieję, że to zaowocuje już w najbliższych spotkaniach."

Z Szymonem Sobczakiem rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!

Przypomnijmy, że po sezonie 2019/2020 Stomil Olsztyn opuścili również: Artur Siemaszko, Wojciech Hajda, Mateusz Bondarenko, Michał Leszczyński, Mateusz Gancarczyk i Lukáš Kubáň.