Aktualności
07.07.2020

Daniel Castellani: Mamy dobrze zbudowany i zbalansowany zespół

Daniel Castellani miał dużo czasu, by budować nową drużynę i stworzyć plan przygotowań do kolejnego sezonu. Na co będzie stać Indykpol AZS Olsztyn? Jak argentyński szkoleniowiec ocenia postawę swoich podopiecznych po pierwszym tygodniu zajęć? M.in. o to zapytał go Mateusz Lewandowski.

Po trzech miesiącach przerwy, Zielona Armia wróciła do zajęć. Tęsknił trener za drużyną, zawodnikami i atmosferą?

- Oczywiście! Wszystko trwało już zbyt długo i nie mogłem doczekać się początku przygotowań. Jestem zadowolony, że każdy z zawodników wrócił naładowany pozytywnymi emocjami. Przez minione trzy miesiące, każdy z nich pracował w domu. To pokazuje ich profesjonalizm, ponieważ myśli siatkarzy były ukierunkowane na drużynę i wspólną przyszłość.

Co jest najważniejsze dla drużyny w pierwszych tygodniach przygotowań?

- Zawodnicy przez trzy miesiące nie mieli kontaktu z siatkówką. Co prawda każdy z nich ćwiczył w domu, biegał po lasach, lecz nie mieli oni możliwości wykonywania ćwiczeń związanych bezpośrednio z siatkówką. Chodzi m.in. o przyjęcie odpowiedniej pozycji w przyjęciu czy ustawienie bloku. W pierwszych tygodniach przygotowań, chcemy krok po kroku, wprowadzać odpowiednie elementy treningu. Chęć do pracy wśród zawodników jest ogromna i choć chcieliby oni przyspieszyć ten cykl, musimy to zrobić z głową. W nadchodzących dniach planujemy m.in. zajęcia na stadionie czy basenie i dopiero w trzecim tygodniu przygotowań, zaczniemy treningi z piłkami.

Czy brak zagranicznych zawodników na początku przygotowań to dla trenera duży problem?

- Nie, ponieważ przyjadą oni do Olsztyna na przełomie lipca i sierpnia. W czasie, kiedy my pracujemy nad adaptacją i przygotowaniem fizycznym, oni wykonują podobne ćwiczenia w swoich reprezentacjach. Ruben i Dima powinni być z nami w ostatnich dniach lipca. Jeśli chodzi o Javiera, to wkrótce powinien zostać odblokowany ruch lotniczy z Kuby i wtedy będzie on miał możliwość dołączenia do drużyny.

Przed sezonem rozegramy około 10 spotkań sparingowych. Czy to wystarczy, aby dobrze przygotować zespół?

- Tak, to wystarczają liczba sparingów. Mamy dobrze zbudowany i zbalansowany zespół, dlatego najważniejsze jest, aby wypracować odpowiednie nawyki podczas treningów. Spotkania sparingowe służą nam głównie do sprawdzenia tych rzeczy.

W tym roku po raz pierwszy zostanie rozegrana letnia liga Grand Prix PLS. Co trener sądzi o tej formie przygotowań i czy został już wybrany skład?

- Jeszcze nie wybraliśmy zawodników, którzy będą reprezentować klub w rozgrywkach. Za kilka dni zaczniemy treningi na piasku i wtedy o tym zdecydujemy. Jeśli chodzi o samą ideę turnieju, jest to dobra promocja ligi, sponsorów poszczególnych klubów i przede wszystkim utrzymaniu kontaktu zawodników z kibicami. Nie będzie nam to zbytnio przeszkadzać w przygotowaniach do sezonu halowego.

Źródło: indykpolazs.pl

Przyjaciele - stań się jednym z nich: