Bez kibiców, bez piłkarskiej jakości i bez bramek. Stomil zremisował z Chrobrym

Bezbramkowym remisem zakończyło się pierwsze po wznowieniu rozgrywek Fortuna 1 Ligi spotkanie "Dumy Warmii". Stomil Olsztyn w meczu z Chrobrym Głogów miał swoje okazje, jednak gra drużyny Piotra Zajączkowskiego pozostawiała też wiele do życzenia.

Foto: Kacper Kirklewski/stomilolsztyn.com

Pierwsze minuty spotkania były bardzo senne. Widać było, że obie ekipy są dalekie od optymalnej formy i próbują przede wszystkim ustrzec się błędów. Po przerwie to goście byli bliżej przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. Jednak bardzo dobrze w bramce spisywał się Piotr Skiba. A raz drużynę przed utratą bramki uratował Jakub Mosakowski. Ale swoje szanse mieli też Wiktor Biedrzycki, Koki Hinokio i Eric Molloy.

Trener Piotr Zajączkowski nie ukrywał, że gra jego zespołu była daleka od ideału. "Pierwsze koty za płoty... To był trudny mecz z silnym zespołem. Najważniejsze, że wszyscy zawodnicy wytrwali 90 minut. Motorycznie wyglądało to nieźle. Wiadomo, że momentami brakowało trochę jakości piłkarskiej. Było widać długi rozbrat z piłką. Szanujemy punkt i szykujemy się do następnego spotkania."

W spotkaniu z Chrobrym nie zagrał Sam Van Huffel. Zabrakło go nawet na ławce rezerwowych. Czy jest szansa, że wróci do zespołu na kolejny mecz z Zaglębiem Sosnowiec? "Sam jest już w treningu indywidualnym. Ma zajęcia z piłką. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie się czuł coraz lepiej. Niewykluczne, że z nami pojedzie."

A jak mecz ocenili Wojciech Hajda i Jakub Mosakowski? Posłuchajcie!

W najbliższej kolejce w niedzielę 7 czerwca o 12:40 zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. W tabeli Fortuna 1 Ligi biało-niebiescy zajmują 11. miejsce.

2 czerwca 2020 - Olsztyn (stadion OSiR)
Stomil Olsztyn - Chrobry Głogów 0-0

Stomil: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Wiktor Biedrzycki, Jakub Mosakowski, Jonatan Straus - Artur Siemaszko (67', Eric Molloy), Jakub Tecław, Wojciech Hajda, Grzegorz Lech (69', Koki Hinokio), Mateusz Gancarczyk (88', Jurich Carolina) - Szymon Sobczak.

Chrobry: Michał Szromnik - Michał Ilków-Gołąb, Oliver Práznovský, Michał Michalec, Przemysław Stolc - Miłosz Kozak (73', Damian Piotrowski), Szymon Drewniak, Robert Mandrysz, Marcel Ziemann (73', Maksymilian Banaszewski) - Mikołaj Lebedyński, Adrian Benedyczak.

Żółte kartki: Bucholc, Mosakowski - Benedyczak, Ilków-Gołąb.