Konrad Bukowiecki udanie rozpoczął sezon halowy

Foto: Konrad Bukowiecki fb

Jak kulomiot ze Szczytna ocenił swój pierwszy tegoroczny start? "Było całkiem przyzwoicie. Fajnie, że udało mi się wygrać w tak mocnej obsadzie. Nigdy tak mocno sezonu nie zaczynałem. Oczywiście fajnie by było, gdyby te 21 metrów było przepchnięte. Natomiast 20,95 to też bardzo dobry wynik." Drugie miejsce w konkursie mityngu Orlen Cup Łódź 2019 zajął Niemiec David Storl, trzeci był Jamajczyk Odayne Richards. Tuż za podium uplasował się Jakub Szyszkowski. Natomiast Michał Haratyk spalił wszystkie swoje próby.

Do startów Konrad Bukowiecki przygotowywał się m.in . w Republice Południowej Afryki i Los Angeles. Jak przyznaje - po zeszłorocznej kontuzji nie ma już śladu. "Nasz szczęście - odpukać - jestem zdrowy. Cały okres przygotowawczy przepracowałem bez żadnych kontuzji.

Kolejny start ma zaplanowany już 8 lutego w Madrycie. Później pojawi się jeszcze na mityngach w Ostrawie (12 lutego) i Poczdamie (13 lutego). A 17 lutego powalczy o medal Halowych Mistrzostw Polski w Toruniu.

Z Konradem Bukowieckim rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!

Jakie cele stawia sobie na najbliższy miesiąc i sezon halowy Konrad Bukowiecki? "Szykuję się, żeby poprawić rekord Polski. Taki jest cel. I oczywiście Mistrzostwa Europy na które jadę jako obrońca tytułu. Fajnie by było ten tytuł obronić."