Świetny początek sezonu młodego AZS-u

Siatkarze drugoligowej drużyny AZS UWM Olsztyn wygrali trzy pierwsze spotkania nowego sezonu i są liderem tabeli. Po zwycięstwach z Huraganem Wołomin, Huraganem Międzyrzec Podlaski i Czołgiem AZS UW Warszawa, teraz przed nimi starcia z silniejszymi rywalami. Naszym gościem był trener akademików Grzegorz Krzan.

Czy tak dobra postawa młodych siatkarzy z Kortowa jest zaskoczeniem? "Na to liczyliśmy! Trzy mecze, dziewięć punktów, plan wykonany w stu procentach" - odpowiada trener Grzegorz Krzan. Ale dodaje też: "Gra pozostawia jeszcze sporo do życzenia. Natomiast cieszy to, że z meczu na mecz ta gra się poprawia, że nie tracimy punktów. Do tej pory los był dosyć łaskawy. Zagraliśmy z drużynami, które w mojej opini będą raczej znajdować się w drugiej części tabeli. Natomiast nie jest też tak, że te mecze były proste."

Na inaugurację w kortowskiej Hali 30 września akademicy wygrali 3-1 (25:15, 20:25, 25:13, 25:15) z Huraganem Wołomin. "Takie mecze zawsze są trudne. Pierwszy mecz w sezonie to są inne emocje, presja. Całe szczęście, że graliśmy u siebie. Dobrze zagraliśmy przede wszystkim zagrywką i w przyjęciu. W związku z tym jakichś tam problemów nie mieliśmy. Dużo bardziej obawialiśmy się drugiego spotkania" - wspomina trener. Ale i na wyjeździe z ekipą Huraganu Międzyrzec Podlaski udało się zdobyć trzy punkty. AZS UWM Olsztyn wygrał ponownie 3-1 (22:25, 25:19, 25:14, 25-19). Jak widać po wynikach poszczególnych partii - gospodarze nawiązali walkę jedynie w pierwszym secie.

W trzeciej kolejce do Kortowa przyjechał Czołg AZS UW Warszawa. "Część obserwatorów przyznała nam trzy punkty jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. A takich spotkań wcale się łatwo nie rozgrywa. Całe szczeście, że wygraliśmy za trzy punkty i mamy to za sobą" - mówi Krzan. Spotkanie zakończyło się ponownie wynikiem 3:1 (25:23, 24:26, 25:14, 25:17).

Z Grzegorzem Krzanem w  Magazynie Sportowym Radia UWM FM rozmawiali Sebastian Chrostowski i Piotr Szauer. Posłuchajcie!

W najbliższy weekend akademików czeka wyjazd do Białegostoku. Mecz z ekipą BAS Białystok nie będzie już tak łatwy. To jeden z faworytów drugoligowych rozgrywek. "Spodziewamy się trudnego meczu, natomiast nie składamy broni. Wiemy, że stać nas na to, żeby powalczyć z każdą drużyną w tej grupie" - zapowiada trener.

Tydzień później - w kortowskiej hali podejmą ekipę Centrum Augustów. Do kibicowania zapraszamy w sobotę 27 października o 17:00.