Warmia Energa Olsztyn przegrała z beniaminkiem z Ciechanowa

W meczu 3. kolejki grupy A I ligi piłki ręcznej Warmia Energa Olsztyn przegrała na wyjeździe 22-24 (9-12) z Jurandem Ciechanów. Drużynę poprowadził wyjątkowo trener Szczypiorniaka Olsztyn Krzysztof Maciejewski. To efekt zawieszenia na dwa spotkania Daniela Żółtaka. Na parkiecie w oficjalnym spotkaniu zadebiutował także Victor Olewniczak.

Foto: SCKS Jurand Ciechanów

Po udanej inauguracji sezonu i zwycięstwie z drużyną Mebli Wójcik Elbląg, Warmia dwukrotnie musiała przełknąć gorycz porażki. Ta druga - z beniaminkiem z Ciechanowa - była jednak sporym zaskoczeniem. I jak podkreśla kapitan olsztyńskiej ekipy Radek Dzieniszewski nie powinna się zdarzyć. "Trzeba się wziąć do roboty. Nie powinniśmy tego meczu przegrać. Zabrakło nam momentami skuteczności. Za dużo był kombinacji zamiast prostych rozwiązań. Mam takie odczucie, że byliśmy drużyną lepszą, czego nie potrafiliśmy pokazać. Było parę błędów w obronie, aczkolwiek straciliśmy 24 bramki i to nie jest dużo. Problemem jest to, że powinniśmy rzucić dużo więcej. Głupota, błędy, za duża kombinacja - to są przyczyny porażki" - ocenił.

Gospodarze już od początku meczu wypracowali sobie kilkupunktową przewagę i utrzymywali ją przez długi czas. W połowie drugiej części spotkania olsztynianom udało się wyrównać do stanu 17-17. Jednak potem trzy bramkowe akcje znów przeprowadzili gracze Juranda i do końca kontrolowali wydarzenia na parkiecie.

"Musimy się wziąć w kupę. Teraz mamy mecz wyjazdowy w Gorzowie, na bardzo trudnym terenie. To przeciwnik z zupełnie innej pułki. Trzeba się wziąć do roboty, bo nie jest dobrze..." - dodał Dzieniszewski.

Warmia Energa Olsztyn zajmuje w tabeli swojej grupy 1 ligi piłki ręcznej piątą pozycję. Ze Stalą Gorzów - jeszcze bez trenera Daniela Żółtaka - zagra w sobotę 13 października o 16:00.

CKS Jurand Ciechanów - OKPR Warmia Energa Olsztyn 24:22 (12:9)

Jurand: Dobrzyniecki 6, Dębiec 6, Ruszkowski 5, Rutkowski 4, Chełmiński 3
Warmia Energa: Garyś - Dzieniszewski 5 (2/2), Kopyciński 5, Sikorski 4, Golks 3, Olewniczak 3, Hegier 1, Kosmala 1, Dzido, Starzec, Idzikowski, Pasymowski, Kozłowski

Kary: Jurand - 10 min; Warmia - 12 min (Hegier x2, Kozłowski, Kopyciński, Golks, Dzido)