Warmia wygrywa w Biskupcu i wraca na podium Ligi Centralnej

Warmia Olsztyn pokonała w hali w Biskupcu 30:26 (15:16) MKS Wieluń i awansowała na trzecie miejsce w tabeli Ligi Centralnej. To drugie zwycięstwo drużyny prowadzonej przez Dariusza Molskiego w obecnym sezonie. Zawdzięcza je m.in. znakomitej postawie swojego bramkarza Daniela Makowskiego.

Foto: warmiaenerga.pl

Mecz trzeciej kolejki w Biskupcu był niezwykle wyrównany i emocjonujący. Choć gospodarzom w pierwszej połowie udało się wypracować dwubramkową przewagę, stracili ją tuż przed przerwą. MKS Wieluń prowadził 16:15. I dobrze wszedł w drugą część spotkania. Było już nawet 19:15, ale Warmia zaczęła odrabiać straty.

Od stanu 19:22 bramka olsztyńskiej drużyny była jak zaczarowana. A świetnie między słupkami spisywał się Daniel Makowski. Efekt? Sześć bramek rzuconych w pięć minut i na tablicy wyników było 25:22 dla Malewskiego i spółki. Choć rywalom jeszcze raz udało się wyrównać, ostatnie minuty należały do gospodarzy, którzy wygrali 30:26.

"Mecz toczył się falami. Przeciwnik był zacny, niemniej jednak to myśmy za każdym razem podawali mu rękę. Te nasze przewagi traciliśmy w beztroski sposób. I musieliśmy budować wszystko od nowa. Na szczęście zespół był dobrze przygotowany do tego meczu i pokazał waleczność" - ocenił trener Dariusz Molski.

Z Dariuszem Molskim rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!

OKPR Warmia Olsztyn - MKS Wieluń 30:26 (15:16)

Warmia: Makowski, Kaczmarczyk - Skiba (6), Reichel (5), Szniter (4), Laskowski (3), Stępień (3), Safiejko (2), Malewski (2), Sikorski (2), Konkel (2), Mucha (1), Kopyciński, Zemełka

Kolejne spotkanie w Lidze Centralnej Warmia Olsztyn rozegra w sobotę 8 października. Na wyjeździe zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec.