Daria Zawiałow na OGF 2019

Wielu artystów nie ma szczęścia do grania w Olsztynie. Ale nie ona! W tym roku dla publiczności w stolicy województwa warmińsko-mazurskiego wystąpiła już trzeci raz. Po koncercie w CEiIK-u i na Kortowiadzie wróciła na imprezę, która oczarowała ją dwa lata wcześniej - na Olsztyn Green Festival.

"Olsztyn Green Festival ma specyficzny mega fajny klimat. Rozkochałam się w nim już dwa lata temu i czuć go od razu, gdy tylko tu przyjeżdżamy nad jezioro Ukiel, które bardzo lubie. Jest tu pięknie, bardzo specyficznie. Ten festiwal ma swoją magię i fajnie, że możemy tutaj wrócić z nową płytą, nowym materiałem - będąc już troszkę dalej w swojej drodze muzycznej" - mówiła przed tegorocznym koncertem Daria Zawiałow.

Podczas tegorocznej edycji festiwalu przyjechała do Olsztyna z materiałem z wydanej w marcu swojej drugiej płyty "Helsinki". Jak przynaje - czuje się pewniej na scenie a jej piosenki są dojrzalsze. "Jestem już w zupełnie innym miejscu, na innym etapie życia. Sześć lat w życiu każdego człowieka to bardzo długi czas. W wieku 21 lat (gdy pisałam płytę "A kysz!") czułam się jeszcze dziewczynką. Teraz już czuję się kobietą. Mam już coś za sobą, inaczej myślę zupełnie coś innego mnie kręci... Rozwijam się więc proces powstawania Helsinek musiał zakończyć się tym, że jednak ta muzyka wybrzmiała już troszeczkę inaczej" - tłumaczy.

Z Darią Zawiałow spotkał się Maciej Jankowski. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Szósta edycja Olsztyn Green Festivalu odbyła się w dniach 15-17 sierpnia. Rozmowy z pozostałymi gośćmi imprezy znajdziecie także na naszej stronie.