Aktualności
30.11.2017

Traffic Junky o trasie Warmia Is Loud

25 listopada w klubie Nowy Andergrant odbył się przedostatni koncert trasy Warmia is Loud. Ruszyły w nią trzy olsztyńskie zespoły: Cerber, Traffic Junky i Messa, odwiedzając dwanaście miast w całej Polsce. Z muzykami Traffic Junky rozmawialiśmy m.in o tej wspólnej wyprawie, lokalnej scenie i kondycji polskiej muzyki niezależnej.

Foto: Maciek Kamiński (maciefoto.pl)

"Zdecydowanie można powiedzieć że Warmia jest głośna. I Messa i Cerber to kawał dobrego hałasu" - stwierdził wokalista Traffic Junky Dariusz Krasowski. Choć wspominał też, że były pewne problemy na trasie. "Nie starają sie lokale, nie drukują plakatów. Nawet jeśli my wyślemy plakaty nie wywieszają, co jest dziwne, bo potem narzekają, że ludzie nie przychodzą."

Mimo niedogodności, muzycy wyrażali zadowolenie z publiczności na trasie. "Wszystkie miasta w których zagraliśmy będziemy ciepło wspominać, bo każde z nich było wyjatkowe, w każdym zdażyło się coś innego. W jednym  więcej osób bawiło się pod sceną a w Warszawie na przykład toczyły się świetne rozmowy po koncertach. Kilka z tych miejsc to miejsca do których wracaliśmy. Na przykład: Szczytno, Bartoszyce, Ełk. Były znajome twarze."

W naszej rozmowie nie zabrakło również tematu olsztyńskiego koncertu. "Miło było nam zobaczyć znajome twarze, i nowe, osoby śpiewajace teksty pod sceną, patrząc z perspektywy naszej kapeli. Z chłopakami z Cerbera i Messy rozmawialiśmy po koncercie i też są mega zadowoleni" - wspominał Dominik Piechowski.

W przyszłym roku prawdopodnie Messa, Cerber i Traffic Junky ponownie spotkają się na jednej scenie. "Znaleźliśmy wspólną nić porozumienia, strasznie się cieszyliśmy, gdy w piątek rano mogliśmy zapakować busa i jechać. Były rozmowy w kuluarach, że na pewno trasa będzie miała miejsce i wspólnie zagramy pod tym szyldem" - obiecywał Dominik Piechowski. "Zostało wiele miast w naszym regionie,których zabrakło na rozpisce" - dodał Darek.

Traffic Junky zapowiadją również nowy materiał. "Na nową płytę nie ma raczej szans w przyszłym roku, ale na pewno będzie Epka z kilkoma nowymi numerami, bo one już są". Zespół poszukuje obecnie także nowego perkusisty.

Z wokalistą Dariuszem Krasowski i basistą Dominikiem Piechowskim spotkał się Wojciech Miśkiewicz. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: