Z pamiętnika... dobrej zmiany

O swojej tegorocznej, najbardziej osobistej płycie "O zgubnym wpływie wyższych uczuć", Kortowie i Przystanku Woodstock, ale też próbie ucieczki od bieżących spaw i polityki oraz nowych piosenkach w studiu Radia UWM FM opowiadał Piotr Bukartyk.

Najnowszy krążek znanego z talentu do barwnego komentowania życia społecznego i politycznego autora piosenek ukazał się 7 kwietnia 2017 roku. I ku zaskoczniu wielu - nie znajdziemy na nim utworów opowiadających o niezwykle intensywnych wydarzeniach wokół polskiego rządu czy na ulicach. "Tej polityki jest trochę za dużo wokół mnie i zniesmacza mnie. To nie znaczy, że rezygnuje z zabierania głosu na tematy bieżące. Ale płyta to coś ważniejszego. Chciałbym, żeby jakaś piosenka z niej - dla mnie samego - po niej została. Chciałem, żeby to były piosenki, których sens pisania będzie widać - po następnych wyborach na przykład. Swój stosunek do bieżączki politycznej zawarłem w utworze "O jak mi brak". To podsumowanie stosunku do rzeczywistości, która otacza mnie coraz ciaśniej. Ale cała reszta miala być na ważniejsze dla mnie tematy." - mówi Piotr Bukartyk.

Album wyprodukował pochodzących z Olsztyna gitarzysta Krzysztof Kawałko. Współpracujący z Bukartykiem już od kilku lat i pojawiający się także z autorem w audycjach Wojciecha Manna w Programie 3 Polskiego Radia.

"Szczęśliwie cierpimy na nadmiar repertuaru. Świadomie zrezygnowałem z krotochwilnych piosenek i uszczypliwych komentarzy, robienia sobie jaj. Zostawiam to na następną płytę - jeśli to będzie kogoś obchodziło. Już nawet mam pomysł. Nazwę to po prostu: Z pamiętnika dobrej zmiany. I zaśpiewam te wszystkie piosenki dedykowane aktualnie zdobiącym polityczny świecznik przeróżnym misiom... To będzie taka płyta, której duża część mojego elektoratu oczekuje. Mam nadzieję, że o ludziach, którzy skłonili mnie do napisania poszczególnych piosenek, już nikt nie będzie pamiętał."

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy Piotra Szauera z Piotrem Bukartykiem.