Aktualności
26.05.2017

Bluesmani z Chicago zagrali w Olsztynie

16 maja w Galerii Sowa zagrał chicagowski kwartet The Steepwater Band. Koncert w Olsztynie był częścią ich długiej trasy po Europie Środkowo-Wschodniej promującej najnowszy album "Shake Your Faith". Z liderem zespołu, Jeffem Massey'em rozmawiał Karol Kotański.

Zespół The Steepwater Band powstał w Chicago w 1998 roku jako trio. Nazwa pochodzi od statku towarowego zobaczonego przez wokalistę i gitarzystę Jeffa Massey’a w porcie nad jeziorem Michigan. Stylistycznie można ich określić jako ukłon w stronę bluesa brytyjskiego przepuszczony przez filtr współczesnego rocka. Choć Jeff Massey, Tod Bowers i Joe Winters zaczynali jako dość ortodoksyjne trio bluesowe koncentrujące się na interpretowaniu bluesowych standardów, poprzez lata nie oparli się wpływom psychodelii, americany, jazzu, czy rocka. Z czasem skoncentrowali się na autorskim materiale, a w 2012 roku przekształcili w kwartet. "Eric Saylors znał nasze piosenki, był naszym fanem. I gdzieś tak po dwóch, trzech jamach pomyśleliśmy, ze może to dobry pomysł spróbować zagrać razem. Usłyszeliśmy jak bogatsze może być brzmienie z Erikiem, on zaakceptował naszą propozycję i dołączył. On umie grać te wszystkie rzeczy z naszych wcześniejszych nagrań i jeszcze dodaje coś od siebie. Jest świetny." - mówi Jeff Massey

W 2016 roku zespół wydał album "Shake Your Faith", który przyjechał teraz promować. Na nowej płycie brzmienie zespołu wydaje się skręcać w stronę southern rocka. "My po prostu piszemy piosenki i jeśli dobrze dla nas brzmią, używamy ich. Nie roztrząsamy tego, czy brzmią bardziej rockowo czy bluesowo. Myślę, że to mądre, że nie próbujemy się ograniczać. Nazywamy się Steepwater i to ma brzmieć po naszemu." - konkluduje Jeff.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy Karola Kotańskiego z liderem zespołu, Jeffem Massey'em.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: