Natalia Przybysz i tęsknota za Korą

Cykl "Ulotne Lato" w Amfiteatrze im. Czesława Niemena w Olsztynie zamknął koncert Natalii Przybysz z zespołem. Artystka zaprezentowała materiał z najnowszej płyty "Zaczynam się od miłości", na której śpiewa przede wszystkim teksty Kory. O pracy nad tym albumem i dalszych planach wokalistka opowiedziała Michałowi Napiórkowskiemu. Posłuchajcie!

 

Oprócz piosenek z płyty "Zaczynam się od miłości" 2 września w olsztyńskim amfiteatrze wybrzmiały także covery Maanamu ("Lipstick On The Glass" oraz "Stoję, Stoję, Czuję Się Świetnie"). Nie zabrakło również największych przebojów z wcześniejszych płyt Natalii Przybysz, takich jak "Miód", "Dzieci Malarzy" i "Nazywam Się Niebo".

Po koncercie z wokalistką spotkał się Michał Napiórkowski. Pytał między innymi o pracę z tekstami Kory przekazanymi jej przez Kamila Sipowicza,  czas spędzony przez Natalię na Oceanie Atlantyckim i powrót do gry na "wyklętym" instrumencie, czyli pianinie.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!