"Małe Grozy" - to literacki debiut Łukasza Staniszewskiego. Wcześniej dał się poznać jako dramaturg i autor scenariuszy słuchowisk radiowych. O swojej mikropowieści - wydanej w trudnym czasie pandemii - opowiadał podczas spotkania z czytelnikami w Centrum Książki w Olsztynie. Był także gościem Magazynu z Kulturą.
Foto: Ula Witkowska (pelenzlew.com)
Z Łukaszem Staniszewskim spotkała się Agnieszka Ida Wójcik. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!
"Małe Grozy" ukazały się w marcu 2020 roku nakładem Wydawnictwa Literackiego. Jak czytamy na jego stronie: jest to hipnotyzująca i magiczna opowieść z serca Warmii.
Stary Jerycho hoduje pod powiekami perły, Michał Toporek konstruuje niemożliwe maszyny, moc opowieści Józwy jest tak nieodparta, że przyciąga wszystkie kobiety, Daniłło czyta w myślach, a Karolina burzy krew nawet w drewnianym strachu na wróble. Jeśli Warmia nie miała dotąd swojej mitologii – duchów, strachów, kusicielek i demonów – mieszkający w Olsztynie Łukasz Staniszewski wypełnia ten brak swoim brawurowym debiutem powieściowym.
Pełne zmysłowości, zaskakujące i oryginalne historie, które tworzą realistyczny, a zarazem magiczny obraz Warmii – mikroświata, którym rządzą popędy, pragnienia i tęsknoty, a jedynym sposobem na zaspokojenie niepohamowanego apetytu na życie jest odnalezienie jedności z naturą, choćby i poza moralnością.