W spotkaniu ostatniej kolejki sezonu 2021/2022 I ligi piłki nożnej kobiet Stomilanki Olsztyn zremisowały na wyjeździe 2-2 (1-2) z SWD Wodzisław Śląski i zakończyły rozgrywki na czwartej pozycji w tabeli. Drużynie Dariusza Maleszewskiego nie udało się zatem wywalczyć wyczekiwanego awansu.
Foto: Klub Sportowy Stomilanki Olsztyn
Trzeba jednak przyznać, że szansę na grę w Ekstralidze olsztynianki straciły w poprzednich meczach. Tydzień temu na własnym boisku przegrały niespodziewanie 1-2 z Trójką Staszkówka Jelna. Wcześniej punkty z Olsztyna wywiozła także Skra Ladies Częstochowa. Dlatego w niedzielę nawet zwycięstwo w Wodzisławiu nie dawało Stomilankom pewności powrotu na miejsce premiowane awansem.
A spotkanie zaczęły... fatalnie. W jedenastej minucie strzałem głową wynik otworzyła Patrycja Sarapata. Później po wrzutce z rzutu rożnego na 2-0 podwyższyła Magdalena Dragunowicz i sytuacja drużyny Dariusza Maleszewskiego bardzo się skomplikowała. Na szczęście przed przerwą bramkę kontaktową strzeliła Irina Topal (popisała się pięknym uderzeniem z 20 metrów w samo okienko). A kilkanaście minut po wznowieniu gry w zamieszaniu w polu karnym świetnie odnalazła się Gabriela Kędzia i było 2-2.
Mimo stworzenia wielu dogodnych sytuacji olsztynianki nie zdołały wygrać w Wodzisławiu. Po ostatnim gwizdku okazało się w dodatku, że swoje mecze wygrały Pogoń Dekpol Tczew oraz Czwórka Radom, wobec czego i tak nie dałyby się przegonić w tabeli.
Posłuchajcie jak ostatnie spotkanie sezonu i całą batalię o awans podsumował trener Dariusz Maleszewski. Rozmawiał z nim Piotr Szauer.
Bilans Stomilanek w zakończonym właśnie sezonie ligowym to: 14 zwycięstw, dwa remisy i sześć porażek. W tabeli zajęły czwarte miejsce. Do liderującej Czwórki Radom straciły cztery punkty a do drugiej Pogoni Dekpol Tczew (to miejsce także gwarantowało awans) - dwa oczka. Na trzecie miejsce po ostatniej kolejce awansowała natomiast Resovia Rzeszów.