Warmia zostaje w Lidze Centralnej

Warmia Energa Olsztyn pokonała na wyjeździe 35:34 (19:20) Orlen Upstream SRS Przemyśl i jest już pewna utrzymania w Lidze Centralnej. Drużyna prowadzona przez Igora Stankiewicza ponownie pokazała, że jest w stanie wygrywać mecze z wyżej notowanymi rywalami. W tabeli zajmuje obecnie dwunaste miejsce.

Przed tygodniem Warmia w Biskupcu wygrała 34:32 (17:15) z trzecią drużynę obecnego sezonu Ligi Centralnej - AZS-em AWF Biała Podlaska. To najwyraźniej dodało pewności siebie olsztyńskim zawodnikom. W Przemyślu walczyli do ostatnich minut o kolejne zwycięstwo.

W pierwszej połowie gościom udało się nawet wypracować czterobramkową przewagę (12:8). Jednak przed przerwą rywale nie tylko zniwelowali straty, ale objęli prowadzenie 20:19. W kolejnych minutach gra się bardzo wyrównała. I właściwie do samej końcówki żadna ze stron nie mogła być pewna zwycięstwa. Ostatecznie cieszyli się z niego podopieczni Igora Stankiewicza. Choć wygrali minimalnie 35:34.

Z trenerem Igorem Stankiewiczem rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!

ORLEN Upstream SRS Przemyśl - Warmia Energa Olsztyn 34:35 (20:19)

Warmia: Makowski, Kaczmarczyk, Matusiak - Reichel (3), Stępień, Safiejko, Laskowski (1), Chełmiński (6), Didyk (1), Konkel (5), Kopyciński (4), Sikorski (3), Kozłowski (1), Klapka (4), Gruszczyński (3), Malewski (4).

Na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu Warmia wciąż zajmuje dwunaste miejsce w tabeli. Ale jest już pewna utrzymania. Ma dziesięciopunktową przewagę nad kolejną drużyną - Miedzią Legnica. I to właśnie z nią zmierzy się w Biskupcu w sobotę 14 maja o 19:00. Natomiast w ostatniej serii spotkań (21 maja o 17:00) zagra na wyjeździe ze Stalą Gorzów.