Aktualności
23.01.2022

Warmia wciąż w dołku

Warmia Energa Olsztyn przegrała w Biskupcu 25:30 (11:15) ze Stalą Gorzów i wciąż okupuje przedostatnie miejsce w tabeli Ligi Centralnej. Była to już jej dziesiąta porażka w trzynastym spotkaniu obecnego sezonu. Trener Igor Stankiewicz podkreślał, że zdecydowały o niej juniorskie błędy...

 

Foto: Warmia Energa Olsztyn

Goście mieli przewagę już od początku sobotniego meczu. Wyraźnie odskoczyli olsztynianom jednak dopiero w końcówce pierwszej połowy, która zakończyła się wynikiem 15:11 dla Stali. Po przerwie Warmia próbowała odrobić straty. Na siedem minut przed końcem zbliżyła się nawet na dwa punkty (23:25). Ale wtedy podopieczni Igora Stankiewicza ponownie zaczęli popełniać proste i niewymuszone błędy, co zaważyło ostatecznie o porażce 25:30. 

"Takie kardynalne, proste błędy nie powinny się zdarzać zawodnikom, którzy występują w Lidze Centralnej. Takich rzeczy uczy się w wieku młodzika, juniora młodszego czy juniora. W seniorskiej piłce ręcznej elementy gry typu chwyt czy podanie powinny być opanowane w sposób wystarczający... I takie błędy spowodowały, że nie udało się dogodnić Gorzowa. A wręcz - nie boję się tego powiedzieć - mogliśmy ten mecz wygrać" - ocenił trener Igor Stankiewicz.

A czy szkoleniowiec wierzy w utrzymanie drużyny w Lidze Centralnej? "Na ten moment - tak. Ale nie będzie to prosta sprawa..."

OKPR Warmia Energa Olsztyn - Budnex Stal Gorzów 25:30 (11:15)

Warmia Energa: Makowski, Kaczmarczyk - Malewski (7), Klapka (5), Reichel (4), Zemełka (4), Didyk (2), Konkel (2), Sikorski (1), Chełmiński, Laskowski, Kopyciński, Stępień, Gruszczyński

Kolejne spotkanie Warmia Energa Olsztyn rozegra w sobotę 29 stycznia. O 18:00 zmierzy się na wyjeździe z MKS-em Padwą Zamość.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: