Nowy prezes Stomilu: Chciałbym, żeby nastąpiło zbliżenie z miastem

"Chciałbym, żeby miasto współpracowało z nami i widziało w tym cel" - podkreśla nowy prezes Stomilu Olsztyn. Łukasz Puciłowski spotkał się z dziennikarzami, by przedstawić swoją wizję funkcjonowania klubu i plany na najbliższe miesiące. Rozmawiał z nim Wojtek Miśkiewicz. Posłuchajcie!

 

Łukasz Puciłowski pochodzi z Dolnego Śląska. Przez kilkanaście lat uczestniczył w tworzeniu Grupy Impel. W latach 2012-2020 zarządzał natomiast grupą kapitałową Promedica24, wchodzącą w skład amerykańskiego funduszu inwestycyjnego PineBridge Investments.

"Od bardzo dawna marzyłem o tym, by zarządzać w obszarze sportowym. Jestem pasjonatem - kocham sport, kocham piłkę nożną. Stomil Olsztyn rozpoczął ze mną rozmowy już w marcu i chciał wykorzystać to, że zakończyłem swoją działalność w obszarze biznesowym. Mogę sobie dzisiaj pozwolić na to, aby być tutaj - pomóc i współdziałać. Jestem zbudowany jeśli chodzi o atmosferę, miasto i ludzi. Bardzo dobrze czuję się w Olsztynie" - mówił w rozmowie z naszym reporterem nowy prezes Stomilu.

Łukasz Puciłowski podkreślał także, że choć w klubie zastał wiele bardzo zaangażowanych osób, w ich działaniach było też sporo chaosu. "Zauważyłem dosyć duży chaos organizacyjny, niedookreślenie, pewnego rodzaju brak zdroworozsądkowego spojrzenia na to, na co możemy sobie pozwolić. Ze swojej strony chciałbym, żeby nastąpiło zbliżenie z miastem. I jestem też po to, żeby znaleźć ten wspólny mianownik i pokazać miastu, że warto z nami współpracować. Ale nie dlatego, że tak musi być czy nam się to należy, tylko chciałbym, że Prezydent Grzymowicz widział w tym swój cel i chciał współpracować z nami. Daleka droga przed nami, ale jestem optymistą."

Z Łukaszem Puciłowskim spotkał się Wojtek Miśkiewicz. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Jakie są sportowe cele Stomilu na najbliższy czas? "Chcemy wygrać każdy mecz i w tabeli osiągnąć jak najwyższe miejsce. Chcemy też poprawić organizację w klubie. To są takie nasze cele i wierzę, że krok po kroku będziemy do nich dochodzić. Stać nas jeszcze na dwa, góra trzy wzmocnienia w najbliższym czasie. Mam nadzieję, że będę miał okazję zakomunikować to w przyszłym tygodniu" - zdradza Łukasz Puciłowski. Prezes chwali sobie współpracę z trenerem Adrianem Stawskim i Grzegorzem Lechem, który także znalazł się w sztabie szkoleniowym "Dumy Warmii".