Aktualności
06.02.2021

Indykpol zawiódł w meczu z beniaminkiem PlusLigi

Indykpol AZS Olsztyn nie wykorzystał szansy, by awansować na ósme miejsce w tabeli PlusLigi i zwiększyć swoje szanse na grę w fazie play-off. Akademicy przegrali na wyjeździe 1-3 (28-30, 22-25, 25-22, 23-25) ze Stalą Nysa. Teraz kortowska drużyna nie może już sobie pozwolić na podobną wpadkę.

Mecz w Nysie akademicy rozpoczęli w składzie: Jędrzej Gruszczyński, Przemysław Stępień, Robbert Andringa, Wojciech Żaliński, Damian Schulz, Mateusz Poręba oraz Dima Teryomenko. W pierwszym secie olsztynianie nie byli w stanie złapać właściwego rytmu gry. Może swoje zrobiła długa podróż z Gdańska i tylko jeden dzień odpoczynku? Gospodarze szybko wypracowali sobie trzypunktowe prowadzenie i utrzymywali je niemal  do końca. Dopiero od stanu 20-23 Indykpol AZS Olsztyn zaczął odrabiać. Wygrał trzy kolejne akcje i wyrównał (23-23). Beniaminek PlusLigi wytrzymał jednak nerwową końcówkę i wygrał 30-28.

Stal znakomicie weszła także w drugą partię. Rozpoczęła ją od prowadzenia 4-0 i z czasem powiększała swoją przewagę (9-4). Drużyna z Kortowa nie zamierzała jednak jedynie statystować w tym spotkaniu. Na parkiecie pojawili się m.in. Remigiusz Kapica, Ruben Schott i Javier Conception. O dziwo na ławkę trafił najskuteczniejszy do tego momentu Wojciech Żaliński. Olsztynianie systematycznie odrabiali straty i wyrównali przy stanie 17-17. Ostatnie słowo ponownie należało niestety do podopiecznych Krzysztofa Stelmacha, którzy wygrali 25-22. Świetnie spisywali się zwłaszcza Bartosz Bućko i Wassim Ben Tara.

To zadziałało na akademików jak zimny prysznic. Na szczęście podnieśli się i od trzeciego seta zaczęli grać zdecydowanie lepiej. W pewnym momencie prowadzili nawet pięcioma punktami (19-14). Pochwalić należy m.in. Remigiusza Kapicę, który udanie zastąpił słabiej dysponowanego Damiana Schulza. Przyjęcie drużyny poprawił natomiast Ruben Schott. Indykpol zwyciężył 25-22 i wciąż liczył się w walce o wygraną w całym spotkaniu.

W czwartym secie gra była bardzo wyrównana, ale niestety w końcówce minimalnie lepsi byli gospodarze. Wygrali 25-23 i całe spotkanie 3-1. Statuekę MVP otrzymał Bartosz Bućko.

Posłuchajcie jak spotkanie podsumowali Dawid Woch i Remigiusz Kapica. Z siatkarzami Indykpolu AZS Olsztyn rozmawiał Mateusz Lewandowski.

W rundzie zasadniczej obecnego sezonu siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozegrają jeszcze cztery mecze. Dwukrotnie mierzyć będą się z GKS-em Katowice. To właśnie drużyna ze Śląska zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli PlusLigi - ostatnie dające prawo gry w fazie play-off. Akademicy tracą do niej jeden punkt i są obecnie na dziewiątej pozycji.

Plan ostatnich spotkań rundy zasadniczej:

10.02.2021   18:00   Indykpol AZS Olsztyn - GKS Katowice
13.02.2021   14:45   Indykpol AZS Olsztyn - PGE Skra Bełchatów
27.02.2021              GKS Katowice - Indykpol AZS Olsztyn
06.03.2021              Indykpol AZS Olsztyn - Asseco Resovia Rzeszow

Przyjaciele - stań się jednym z nich: