Aktualności
09.01.2021

Indykpol AZS Olsztyn rozpoczyna rok od porażki w Warszawie

W swoim pierwszym spotkaniu w 2021 roku Indykpol AZS Olsztyn przegrał na wyjeździe 0-3 (19-25, 24-26, 20-25) z Vervą Warszawa Orlen Paliwa. Mecz momentami był bardzo wyrównany, ale to gospodarze w każdym z setów byli lepsi. Akademicy w tabeli PlusLigi zajmują obecnie jedenaste miejsce.

Akademicy pierwsze w 2021 roku rozpoczęli w składzie: Jędrzej Gruszczyński, Przemysław Stępień, Wojciech Żaliński, Ruben Schott, Damian Schulz, Javier Conception oraz Dima Teryomenko Początek meczu był bardzo wyrównany. Do stanu 8-8 żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć rywalowi. Wtedy jednak do głosu doszli gospodarze. Zbudowali sobie 3-4 punktową przewagę. I choć akademicy momentami odrabiali straty, w końcówce Verva ponownie przycisnęła i wygrała 25-19.

Druga partia rozpoczęła się podobnie jak ta pierwsza. Z tym, że delikatną przewagę mieli tym razem goście. Daniel Castellani dokonał dwóch zmian w składzie. Javiera Conceptiona zmienił Mateusz Poręba a za Rubena Schotta wszedł Robbert Andringa. Do końca seta obie ekipy były w grze o zwycięstwo. Jednak ponownie górą byli warszawianie. Wygrali nieznacznie: 26-24.

Argentyński szkoleniowiec szukał kolejnych zmian. Szansę otrzymał m.in. Dawid Woch. Ale Verva była tego dnia odrobinę lepsza. Kontrolowała przebieg trzeciego seta już od początku budując swoje prowadzenia. W szeregach gospodarzy dobrze spisywali się zwłaszcza: Bartosz Kwolek, Igor Grobelny, Michał Superlak i Andrzej Wrona (MVP meczu). Ostatnią partię wygrali 25-20 a całe spotkanie 3-0.

"Cały tydzień trenowaliśmy bardzo dobrze. Mieliśmy na każdym treningu robione statystyki i wyglądaliśmy rewelacynie. To był chyba najlepszy tydzień odkąd tu jesteśmy. Ale przyjeżdżamy na mecz i... przegrywamy 0-3" - mówił po meczu najskuteczniejszy zawodnik Indykpolu Damian Schulz (atakujący zdobył 16 punktów). "Ten mecz odbył się na zagrywce. Chcieliśmy ryzykować, żeby odrzucić chłopaków od siatki. Ale niestety nie siedziała nam ta zagrywka. I to był kluczowy element, który zawiódł."

"Nie było dobrze. Nie zagraliśmy dobrego spotkania. Myślę, że należą nam się słowa krytyki. Wszyscy zawiedliśmy i nie ma co wskazywać winnych" - podsumował libero AZS-u Jędrzej Gruszczyński.

Mateusz Lewandowski o podsumowanie spotkania poprosił także rozgrywającego akademików Przemysława Stępnia. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Kolejne spotkanie Indykpol AZS Olsztyn rozegra w czwartek 14 stycznia. Akademicy o 17:30 w Hali Urania zmierzą się ze Stalą Nysa. Transmisja oczywiście na antenie Radia UWM FM. Zapraszamy!

Przyjaciele - stań się jednym z nich: