Aktualności
22.12.2020

Bez niespodzianki w Hali Urania. Indykpol przegrał z liderem PlusLigi

Nie było niespodzianki w spotkaniu Indykpolu AZS Olsztyn z liderem PlusLigi Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Akademicy jedynie w pierwszym secie byli w stanie nawiązać równą walkę z silnym rywalem. 2020 rok w Hali Urania zakończyli jednak porażką 0-3 (25-27, 17-25, 16-25).

Daniel Castellani w starciu z liderem PlusLigi postawił na sprawdzony już w tym sezonie wyjściowy skład: Przemysław Stępień, Javier Concepcion, Dima Teryomenko, Ruben Schott, Wojciech Żaliński, Damian Schulz i Jędrzej Gruszczyński.

Pierwszy set był bardzo wyrównany. Mniej więcej w jego połowie trzy punkty przewagi wypracowali sobie gospodarze. Dobrze spisywali się m.in. Dima Teryomenko, Damian Schulz, Ruben Schott i Wojciech Żaliński. Ale drużyna z Kędzierzyna-Koźla zdołała wyrównać przy stanie 20-20. Pierwszą piłkę setową w górze miał Indykpol AZS Olsztyn. Goście jednak wybronili się a chwilę później sami cieszyli się ze zwycięstwa 27-25.

Druga i trzecia partia to już zdecydowana dominacja ZAKSY. Świetnie spisywali się najskuteczniejsi tego dnia na parkiecie: Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka. Ale sporo punktów zdobyli także Jakub Kochanowski, Krzysztof Rejno i Kamil Semeniuk. A akademikom brakowało jakości i konsekwencji. Dobre akcje przeplatali przestojami. Do tego popełniali sporo niewymuszonych błędów. Nie pomogły też zmiany. Wprowadzeni Robbert Andringa i Mateusz Poręba nie byli w stanie zmienić obrazu gry. Podopieczni Nikoli Grbića wygrali 25-17 i 25-16 a w całym spotkaniu 3-0.

"Mecz w naszym wykonaniu oceniam dobrze. Troszkę ospale zaczęliśmy pierwszego seta. Na całe szczęście udało się go wygrać w końcówce. Od tego momentu kontrolowaliśmy już przebieg wydarzeń na boisku i zwyciężyliśmy za trzy punkty" - podsumował krótko Aleksander Śliwka.

Wojtek Miśkiewicz o podsumowanie spotkania poprosił także trenera Indykpolu AZS Olsztyn Daniela Castellaniego. Posłuchajcie!

Zapraszamy także do wysłuchania pomeczowych rozmów Mateusza Lewandowskiego z Robbertem Andringą i Jędrzejem Gruszczyńskim.

Indykpol AZS Olsztyn kończy zatem rok 2020 z bilansem sześciu zwycięstw i dziewięciu porażek w obecnym sezonie PlusLigi. Akademicy zajmują dziesiąte miejsce w tabeli. O kolejne punkty powalczą 9 stycznia. Na wyjeździe zmierzą się z Vervą Warszawa Orlen Paliwa.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: