Indykpol AZS Olsztyn pewnie wygrał z MKS-em Będzin

Indykpol AZS Olsztyn wygrał w Sosnowcu 3-0 (25-19, 25-23, 25-21) z ostatnią drużyną tabeli PlusLigi MKS-em Będzin. Było to dopiero szóste zwycięstwo akademików w obecnym sezonie. Rok 2020 zakończą domowym spotkaniem z niepokonanym liderem rozgrywek - Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Siatkarze z Olsztyna po poprzednim spotkaniu ligowym z PGE Skrą Bełchatów (przegranym 0-3) zostali na południu Polski. W spokoju przygotowywali sie do meczu z MKS-em Będzin. Byli zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Właśnie z tym rywalem odnieśli najbardziej przekonujące zwycięstwo w obecnym sezonie (3-0 w Hali Urania).

Pojedynek w Sosnowcu nie przyniósł wielkich emocji. Pierwszą partię podopieczni Daniela Castellaniego wygrali zdecydowanie 25-19. W drugiej gospodarze starali się nawiązać walkę. Ale na niewiele to się zdało, bo znów górą byli olsztynianie (25-23). MKS z impetem wszedł w trzeciego seta. Rozpoczął go od prowadzenia 5-1. Ale i to nie stanowiło problemu dla Indykpolu. Szybko odrobił straty i ostatecznie wygrał 25-21.

MVP spotkania został wybrany Ruben Schott. Niemiecki przyjmujący był jednym z najskuteczniejszych zawodników na parkiecie. Zdobył 13 punktów. W drużynie gości częściej puntkował jedynie Wojciech Żaliński (15 pkt.).

Zapraszamy do wysłuchania pomeczowych komentarzy. Mateusz Lewandowski rozmawiał z Rubenem Schottem, Damianem Schulzem i Przemysławem Stępniem.

W tym roku akademicy rozegrają jeszcze jedno spotkanie. We wtorek 22 grudnia o 17:30 w Hali Urania zmierzą się z niepokonanym liderem tabeli PlusLigi - Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Transmisja na antenie Radia UWM FM.