Aktualności
16.12.2020

Skra o klasę lepsza od Indykpolu AZS Olsztyn

Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn nie będą dobrze wspominać wyjazdowego spotkania z PGE Skrą Bełchatów. Akademicy przegrali zdecydowanie 0-3 (17-25, 21-25, 22-25) i wciąż zajmują jedenaste miejsce w tabeli PlusLigi. Kortowska drużyna o przełamanie powalczy już w sobotę. W Sosnowcu zmierzy się z MKS-em Będzin.

Jędrzej Gruszczyński, Przemysław Stępień, Wojciech Żaliński, Ruben Schott, Damian Schulz, Mateusz Poręba oraz Dima Teryomenko - w takim składzie akademicy rozpoczęli spotkanie z silnym, choć przeciętnie spisującym się w obecnym sezonie rywalem. Bełchatowianie byli jednak faworytem. Już na początku zaznaczyli swoją wyższość na parkiecie. Prowadzili 3-0 a chwilę później 7-3. Akademikom wprawdzie udało się wyrównać dzięki świetnym serwisom Dimy Teryomenko i Rubena Schotta. Niestety w kolejnych minutach gospodarze znów doszli do głosu (16-11) i nie oddali już prowadzenia. Wygrali pierwszą partię zdecydowanie 25-17.

Drugi set miał podobny przebieg. Skra rozpoczęła tym razem od prowadzenia 6-1. Trener Daniel Castellani szukał nowych rozwiązań w grze swojej drużyny, co poskutkowało. Szansę dostali m.in. Dawid Woch i Robbert Andringa. Indykpol gonił wynik i wyrównał przy stanie 19-19. Z dobrej strony pokazał się m.in. holenderski przyjmujący (dwa asy serwisowe). Kolejne trzy akcje wygrali jednak gospodarze i nie dali się już rywalom. Także w tej partii byli górą (25-21).

To podłamało gości. Nic nie dały kolejne zmiany argentyńskiego szkoleniowca. Bełchatowianie rozpoczęli trzeciego seta od pięciu wygranych akcji i było 5-0. A później tylko zwiększali dystans. Grali z ogromną swobodą, czego nie można powiedzieć o akademikach. Chociaż ci wykorzystali też chwilową słabość gospodarzy i w końcówce zbliżyli się na jeden punkt (17-16). Nadzieję w serca kibiców z Olsztyna wlał Remigiusz Kapica (wprowadzony za Damiana Schulza). Spisywał się w ataku o wiele lepiej od byłego reprezentanta Polski. Zdobył 9 punktów (najwięcej z zawodników AZS-u). Ale to nie wystarczyło. Trzeciego i ostatniego seta wygrała Skra (25-22).

Statuetkę MVP zdobył Norbert Huber - najskuteczniejszy w zwycięskiej drużynie (14 punktów).

Po podsumowanie spotkania Mateusz Lewandowski poprosił dwóch zmienników - Remigiusza Kapicę i Dawida Wocha. Zapraszamy do wysłuchania naszych pomeczowych rozmów z siatkarzami Indykpolu AZS Olsztyn.

Olsztynianie zostają na południu Polski. W sobotę 19 grudnia o 17:30 w Sosnowcu zmierzą się z MKS-em Będzin. Transmisja spotkania na antenie Radia UWM FM.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: