Aktualności
17.11.2020

Gdzie ci kibice, prawdziwi tacy?

Tylko 345 osób zdecydowało się wykupić akcje Stomilu Olsztyn w ramach akcji #NajlepszePrzedNami, która zakładała budowanie silnego i liczącego się na ogólnopolskiej arenie klubu piłkarskiego. W sumie kibice przekazali 173 125 złotych. Pieniądze te... zostaną zwrócone, ponieważ minimalny próg powodzenia emisji nie został osiągnięty.

Niepowodzenie zbiórki zapewne rodzi pytanie: czy w Olsztynie rzeczywiście jest dobry klimat dla piłki nożnej? Gdzie Ci kibice? Dla kogo Michał Brański snuje wielki plany powrotu "Dumy Warmii" do Ekstraklasy?

Oczywiście fani Stomilu włączyli się w akcję #NajlepszePrzedNami. Choć większość przelewała swoje pieniądze anonimowo - można podejrzewać, że były to osoby, którym zależy na przyszłości ukochanego klubu. Ale czy jest ich rzeczywiście tak mało? Dlaczego wszyscy ci, którzy jeszcze kilka miesięcy temu gromadzili się na trybunach stadionu przy Al. Piłsudskiego nie zdecydowali się przeznaczyć choćby minimalnej kwoty (100 złotych) na wykupienie akcji i pokazanie oponentom, że działania podjęte przez nowego właściciela i przeznaczone przez ostatnie lata przez miasto pieniądze nie były bezzasadne?

Przyczyn jest zapewne kilka. Po pierwsze... pandemia wirusa SARS-CoV-2. Każdy patrzy teraz uważniej do portfela i martwi się przede wszystkim o to, by przetrwać do końca miesiąca - utrzymać rodzinę czy firmę. Po drugie - akcja zbiegła się w czasie z błędnymi decyzjami prezesa klubu Wojciecha Kowalewskiego, który zniechęcił do siebie fanów Stomilu i zapłacił za to utratą stanowiska. Do tego drużyna zawodzi na boiskach Fortuna 1 Ligi a kibice głośno domagają się zmiany trenera i poważnego wzmocnienia kadry.

"Mimo niepowodzenia zbiórki dziękuję wszystkim, którzy do niej dołączyli i wspierali klub w ramach akcji, namawiając rodzinę i znajomych" - podsumował akcję na klubowej stronie Michał Brański. "W tym trudnym momencie prosimy o pomoc naszej Akademii Sportu Stomilu Olsztyn. Każda darowizna jest bardzo ważna" - czytamy dalej w komunikacie.

A co na to kibice? "Lepiej podziękuj Majewskiemu.Im szybciej, tym lepiej dla Stomilu" - komentuje pan Jarosław. "Kibice dostatecznie wiele zainwestowali w Stomil na przestrzeni ostatnich lat. To Oni ratowali klub. Oczywiscie mogą zainwestować także teraz, ale po pierwsze u nas nie ma takiej tradycji jak socios w Hiszpanii. Po drugie - Olsztyn i okolice to nie ZIEMIA OBIECANA. Po trzecie - ludzie muszą znów uwierzyć ,że nikt ich nie oszuka" - pisał jeszcze w trakcie trwania zbiórki.

Z komentarzy kibiców na stronie stomil.olsztyn.pl można także wywnioskować, że obawiają się oni, że właściciel klubu będzie chciał zrezygnować z dalszego inwestowania w drużynę. Żeby odzyskać ich zaufanie Michał Brański musiałby zdecydować się na konkretne ruchy - zatrudnienie szkoleniowca z autorytetem i doświadczeniem oraz znaczne wzmocnienie kadry. Gra młodzieżą i pozyskiwanie niesprawdzonych zawodników zagranicznych nie zdają egzaminu.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: