Aktualności
10.08.2020

Indykpol AZS Olsztyn otarł się o podium PreZero Grand Prix

Na czwartym miejscu zakończyli rywalizację w turnieju PreZero Grand Prix siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn. W Gdańsku najpierw pokonali w ćwierćfinale KGHM Cuprum Lubin. Ostatniego dnia rywalizacji musieli jednak uznać wyższość PGE Skry Bełchatów i GKS-u Katowice. Najlepiej na piasku poradził sobie Jastrzębski Węgiel.

Akademicy wywalczyli awans do finałowego turnieju PreZero Grand Prix 2 sierpnia w Warszawie, pokonując w fazie grupowej Ślepsk Malow Suwałki (2:1) i Krispol Września (2:1) oraz przegrywając z PGE Skrą Bełchatów (0:2).

Podczas finału rywalizacji na plaży w Gdańsku Indykpol AZS Olsztyn reprezentowali: Robbert Andringa, Wojciech Żaliński, Mateusz Poręba, Remigiusz Kapica, Przemysław Stępień, Jakub Czerwiński, Dawid Woch i Jędrzej Gruszczyński. W roli trenera ponownie sprawdził się statystyk kortowskiej drużyny Mateusz Nykiel.

W ćwierćfinale kortowski zespół trafili na ekipę KGHM Cuprum Lubin. Sobotni mecz lepiej rozpoczęli rywale. Wygrali pierwszą partię 25:22. W kolejnych dwóch górą byli jednak olsztynianie (25:23 i 15:9). Statuetkę MVP otrzymał Wojtek Żaliński.

Początek półfinałowego starcia z PGE Skrą Bełchatów wyglądał optymistycznie. Liczna grupa kibiców z Warmii miała powody do radości. Ich ulubieńcy byli w pierwszym secie lepsi w każdym elemencie gry, co pokazuje wynik 25:17. Niestety role szybko się odwróciły. Bełchatowianie podnieśli się w kolejnych dwóch partiach cieszyli się z awansu do finału (25:21, 15:8). Akademikom pozostała walka o trzecie miejsce. Jednak widać było już po nich zmęczenie. Było gorąco, a drużyna z Olsztyna nie miała zbyt wiele czasu na odpoczynek między spotkaniami. Przegrała zdecydowanie z GKS-em Katowice 0:2 (18:25, 23:25).

"Na pewno jest niedosyt. Graliśmy mecz po meczu na pełnym słońcu. Mecz z Bełchatowem nas zmęczył. A chłopacy z Katowic mieli trochę więcej czasu. Ale nie szukamy wymówek. Bardziej szkoda półnałowego meczu. Mieliśmy pod kontrolą pierwszego seta. Ale później straciliśmy pewność siebie" - podsumował ostatni dzień zmagań na piasku Jędrzej Gruszczyński.

"Całościowo turniej wypadł fajnie. Jesteśmy zadowoleni z tego, że mogliśmy w nim uczestniczyć. Ale niedosyt jest na pewno" - ocenił start swojej drużyny trener akademików Mateusz Nykiel. "Znaleźliśmy się w najlepszej czwórce, walczyliśmy o medale. Staraliśmy się rotować składem, ale było bardzo gorąco. Fizycznie to nas sporo kosztowało, ale Katowice zagrały też dobre spotkanie."

Trzecie miejsce pierwszej edycji turnieju PreZero Grand Prix wywalczył zatem GKS Katowice. Natomiast w finale Jastrzębski Węgiel pokonał 2:0 PGE Skrę Bełchatów.

Indykpol AZS Olsztyn skupia już tylko i wyłącznie na przygotowaniach do startu PlusLigi (12 września). Jak będą wyglądały treningi drużyny w tym tygodniu? "Tak jak do tej pory - czyli czeka nas praca na siłowni połączona z popołudniowymi treningami w hali. Ćwiczymy technikę. W ostatnim czasie sporo czasu poświęciliśmy też graniu 6x6 i myślę, że to przynosi efekty. Poziom na treningach jest bardzo wysoki" - mówi Mateusz Nykiel.

O tym, co słychać w drużynie z Kortowa opowiadamy także w każdy wtorek po 13 w klubowej audycji AZS Na Fali. Zapraszają: Mateusz Lewandowski i Marcin Zarębski.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: