Aktualności
18.07.2020

Stomil pokonał GKS Tychy i zostaje w Fortuna 1 Lidze

Stomil Olsztyn wygrał na własnym boisku 2-1 (1-0) z GKS-em Tychy i zapewnił sobie utrzymanie w Foruna 1 Lidze. Bramki dla "biało-niebieskich" zdobyli Jakub Tecław i Szymon Sobczak. "Duma Warmii" zakończy sezon wyjazdowym spotkaniem z Wartą Poznań. Ma już jednak 4 punkty przewagi nad strefą spadkową.

Foto: Kacper Kirklewski

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się o 12:30 - w pełnym słońcu i przy pięknej pogodzie. Trener Adam Majewski nie zdecydował się na żadną zmianę w wyjściowym składzie. Mecz rozpoczęła ta sama jedenasta, która trzy dni wcześniej wywalczyła punkt w wyjazdowym pojedynku z Puszczą Niepołomice.

W pierwszych minutach lepiej prezentowali się goście. To oni częściej utrzymywali się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Zdecydowanie groźniejsze sytuacje w pierwszej połowie stworzyli biało-niebiescy. Dwukrotnie w polu karnym świetnie odnalazł się Sam Van Huffel, ale niestety strzelał niecelnie. Dobrze w ofensywie prezentowali się także Koki Hinokio i Szymon Sobczak. Jednak wynik otworzył Jakub Tecław. Dla młodego pomocnika było to premierowe trafienie w Fortuna 1 Lidze. W 42. minucie wykorzystał bardzo dobre podanie z lewej strony pola karnego Juricha Caroliny.

Po przerwie Stomil nie spuścił z tonu. Dodatkowo tyszanie ułatwili znacząco zadanie gospodarzom, bo w 51. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Dario Kristo. Kolejne akcje "Dumy Warmii" zagrażały bramce rywali. Próbowali Hinokio, Sobczak, Van Huffel czy Tecław (który znakomicie strzelał z dystansu), ale długo nie byli w stanie podwyższyć wyniku. Albo dobrze bronił Konrad Jałocha, albo olsztynianie nie trafiali w światło bramki. Dopiero w 83. minucie zmieszanie w polu karnym wykorzystał Szymon Sobczak, który trącił piłkę po strzale Caroliny i strzelił na 2-0. Chwilę później jednak bramkę kontaktową zdobył Łukasz Grzeszczyk i zrobiło się nerwowo. Na 3-1 mógł podwyższyć jeszcze Sobczak, ale fatalnie spudłował z bliskiej odległości. To była ostatnia ciekawa akcja tego spotkania.



18 lipca 2020 - Olsztyn (stadion OSiR)
Stomil Olsztyn - GKS Tychy  2-1
Jakub Tecław 42', Szymon Sobczak 83' - Łukasz Grzeszczyk 89'

Stomil:  Michał Leszczyński - Janusz Bucholc (63' Lukáš Kubáň), Mateusz Bondarenko, Wiktor Biedrzycki, Serafin Szota, Jurich Carolina - Koki Hinokio, Wojciech Hajda (70' Grzegorz Lech), Jakub Tecław, Sam van Huffel (84' Skënder Loshi) - Szymon Sobczak.

GKS Tychy: Konrad Jałocha - Dominik Połap, Dario Krišto, Łukasz Sołowiej, Maciej Mańka (19' Bartosz Szeliga) - Kacper Piątek (46' Sebastian Steblecki), Keon Daniel, Jan Biegański (74' Łukasz Moneta), Łukasz Grzeszczyk, Wojciech Szumilas -Szymon Lewicki.

Żółte kartki: Bucholc, Carolina - Krišto.
Czerwona kartka: Dario Krišto (51' - za drugą żółtą).



Stomil jest już pewny utrzymania w Fortuna 1 Lidze. Przed ostatnią kolejką sezonu 2019/2020 zajmuje w tabeli jedenaste miejsce. Ma 4 punkty przewagi nad strefą spadkową. Przed "Dumą Warmii" jeszcze wyjazdowy mecz z Wartą Poznań - w sobotę 25 lipca o 17:40.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: