Aktualności
03.01.2020

To będzie rok Indykpolu AZS Olsztyn?

Po słabym sezonie 2018/2019 Indykpol AZS Olsztyn w drugiej połowie roku prezentował się już dużo lepiej. Udane transfery i ręka nowego szkoleniowca Paolo Montagnaniego sprawiły, że akademicy liczą się w walce o play-offy PlusLigi oraz Puchar Polski. Naszym gościem był prezes klubu Tomasz Jankowski.

"Szóste miejsce w tabeli na pewno cieszy, ponieważ chcielibyśmy po zakończeniu fazy zasadniczej znaleźć się w najlepszej ósemce. Natomiast pozostał niedosyt po przegranym meczu u siebie z MKS-em Będzin, na wyjeździe w Suwałkach i braku kompletu punktów w Bydgoszczy. Można było mieć kilka oczek więcej" - ocenił pierwszą część sezonu w wykonianiu Indykpolu AZS Olsztyn prezes klubu Tomasz Jankowski.

Po dwóch latach akademicy ponownie zagrają też o Puchar Polski. W styczniowym ćwierćfinale zmierzą się na wyjeździe ze Skrą Bełchatów. "Na pewno jest szansa na to, żeby znaleźć się w najlepszej czwórce. Oczywiście PGE Skra Bełchatów jest faworytem tej rywalizacji. Chcielibyśmy zagrać jak najlepszy mecz. Niespodzianki się zdarzają. Będziemy walczyli, aby awansować do Final Four."

Czy kortowski klub jest zadowolny z postawy swoich nowych zawodników? "Uważam, że zespół jest dobrze zbudowany. Udało nam się pozyskać bardzo warościowych zawodników. Reprezentant Iranu Seyed jest jednym z najlepszych środkowych na świecie. Remigiusz Kapica to bardzo utalentowany zawodnik, który w niedalekiej przyszłości ma szansę grać w reprezentacji Polski. Natomiast Wojtek Żaliński czy Mateusz Mika mają i umiejętności i doświadczenie sportowe, potrzebne do tego, abyśmy grali o najwyższe cele."

Jednym z probemów, który może przeszkodzić akademikom w realizacji planu są kontuzje. Kłopoty zdrowotne dopadły m.in. Mateusza Mikę, Jana Hadravę i Mateusza Porębę. "Są to jakieś kłopoty, ale wierzę, że ta druga runda będzie dla nas lepsza. W poprzednich latach tak było" - komentuje Tomasz Jankowski. I zdradza, że według lekarzy kortowskiego klubu czeski atakujący powinien wrócić do gry w drugiej połowie stycznia. "Trudno powiedzieć czy to będzie 20 czy 30 stycznia. Chcielibyśmy oczywiście, żeby Janek jak najwcześniej wrócił do treningów i gry. Czekają nas bardzo trudne mecze, które mogą zadecydować o naszej pozycji w końcowej tabeli."

Z Tomaszem Jankowskim spotkał się Piotr Szauer. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Nowy rok Indykpol AZS Olsztyn rozpocznie wyjazdowym meczem ze Skrą Bełchatów. Ćwierćfinałowy pojedynek Pucharu Polski zaplanowano na wtorek 14 stycznia. Trzy dni później akademicy u siebie zmierzą się w PlusLidze z Aluronem Virtu CMC Zawiercie.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: