Pewna wygrana KKS-u Olsztyn na zakończenie roku

KKS Olsztyn wygrał we własnej hali 94:61 (27:15, 30:12, 15:21, 22:13) z ostatnią drużyną tabeli grupy A 1 ligi koszykarek SMS-em PZKosz II Łomianki. Podopieczne Tomasza Sztąberskiego dominowały na parkiecie niemal przez całe spotkanie. Kolejny mecz rozegrają dopiero 8 stycznia.

 

To już drugie kolejne zwycięstwo KKS-u Olsztyn. Zespół potwierdził, że wygrana kilka dni wcześniej z rezerwami Politechniki Gdańskiej nie była przypadkiem. "Już tam dziewczyny pokazały rozsądek, spokój i to zaprocentowało. Troszkę nas przeciwnik zaskoczył w trzeciej kwarcie zmieniając obronę na strefową. Jest to - przyznam - nielubiana przez nas defensywa. Ale też została przełamana" - ocenił trener olsztynianek Tomasz Sztąberski.

"Cieszę się, że mogliśmy też grać pełną ławką. Każda z dziewcząt dostała swoje minuty i chyba tylko jedna z nich nie punktowała. W zasadzie zwyciężyła rutyna. Młody zespół z Łomianek za rok czy dwa tak tanio skóry nie sprzeda" - dodał szkoleniowiec.

"Nie było emocji, bo cały czas kontrolowałyśmy wynik. Wszyscy na trybunach wiedzieli, że to my jesteśmy faworytem i to my wygramy. Ale cieszę się, że mogłyśmy delektować się grą, cieszyć się koszykówką, dzielić się piłką, grać zespołową i każda mogła wejść na boisko. Cały zespół miał wkład w to zwycięstwo" - oceniła spotkanie kapitan KKS-u Joanna Markiewicz.

Wojtek Miśkiewicz rozmawiał także z Natalią Żukowską. Posłuchajcie, jak oceniła postawę swoją i koleżanek z zespołu.

KKS Olsztyn - SMS PZkosz II Łomianki 94:61 (27:15, 30:12, 15:21, 22:13)

KKS: Markiewicz 14, N. Żukowska 12, Woźniak 27, Gzinka 15, Wichłacz 6, Gromadzińska 4, Karwowska 4, K. Żukowska 4, Wybraniec 4, Bałdyga, Birkos 2

Teraz przed zespołem trzy tygodnie przerwy. Kolejne spotkanie KKS Olsztyn rozegra 8 stycznia. Na wyjeździe zmierzy się z Arką II Gdynia.