Aktualności
19.10.2019

Stomil poległ w Legnicy

W meczu czternastej kolejki Fortuna 1 Ligi Stomil Olsztyn przegrał na wyjeździe z Miedzią Legnica 1-4. "Duma Warmii" wyszła na prowadzenie w 25 minucie po strzale zza pola karnego Mateusza Gancarczyka. Kolejne bramki strzelali już jednak tylko gospodarze.

Foto: Paweł Piekutowski

Trener Piotr Zajączkowski zdecydował się wystawić do walki o kolejne ligowe punkty identyczną jedenastkę, jak w poprzednim zremisowanym meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. I w pierwszej połowie to Stomil częściej zagrażał bramce rywali. Olsztynianie objęli prowadzenie w 25 minucie, kiedy po indywidualnej akcji swoją pierwszą bramkę w tym sezonie strzałem z dystansu zdobył Mateusz Gancarczyk. Gospodarze jednak odpowiedzieli już po 8 minutach. Wyrównał Marcin Warcholak. A tuż przed przerwą zamieszanie w polu karnym Piotra Skiby wykorzystał Valerijs Sabala i Miedź prowadziła 2-1. Wcześniej znakomitą szansę zmarnował Szymon Sobczak, który nie trafił do pustej bramki.

To zdecydowanie złamało "Dumę Warmii". Na drugą połowę piłkarze z Olsztyna wyszli mniej pewni siebie, co już w 49 minucie wykorzystał Jakub Łukowski. Popisał się pięknym strzałem pokonując Piotra Skibę. Bramkarz Stomilu miał wiele zastrzeżeń do swoich kolegów, którzy zbyt często dopuszczali gospodarzy do groźnych strzałów z dystansu. Kilka razy próbował Dawid Kort. I w 84 minucie także zdobył swoją bramkę ustalając wynik meczu na 4-1.

"Uważam, że do przerwy Stomil rozgrywał bardzo dobre spotkanie. Po strzeleniu bramki mieliśmy kolejne sytuacje. Ale zbyt łatwo straciliśmy pierwszą bramkę. I dostaliśmy obuchem w łeb na zejście do szatni. Rozpoczęliśmy drugą część spotkania z animuszem i... kolejny obuch. Było praktycznie po meczu" - podsumował trener Stomilu Piotr Zajączkowski. "Z takim zespołem jak Miedź Legnica trzeba wykorzystać swoje sytuacje i grać bezbłędnie w defensywie. Za dużo popełniliśmy drobnych indywidualnych błędów."

Kolejny mecz Stomil Olsztyn rozegra na własnym boisku w piątek 25 października o 18:00. Rywalem "Dumy Warmii" będzie Puszcza Niepołomice.

 

18 października 2019 - Legnica (Stadion Miejski)
Miedź Legnica - Stomil Olsztyn 4-1 (2-1)
Marcin Warcholak 33', Valērijs Šabala 45', Jakub Łukowski 49', Dawid Kort 84' - Mateusz Gancarczyk 25'

Miedź: Łukasz Załuska - Paweł Zieliński, Damian Byrtek, Nemanja Mijušković, Marcin Warcholak - Maciej Śliwa (63', Patryk Makuch), Adrian Purzycki (86', Krzysztof Danielewicz), Marquitos, Jakub Łukowski (68', Dawid Kort), Henrik Ojamaa - Valērijs Šabala.

Stomil: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Wiktor Biedrzycki, Rafał Remisz, Jakub Mosakowski - Mateusz Gancarczyk (61', Eric Molloy), Maciej Pałaszewski, Waldemar Gancarczyk, Grzegorz Lech (76', Mateusz Cetnarski), Artur Siemaszko (64', Oktawian Skrzecz) - Szymon Sobczak.

Żółte kartki: Mijušković, Purzycki, Śliwa - W.Gancarczyk, Bucholc, Biedrzycki, Molloy.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: