Aktualności
01.07.2019

Za nami kolarskie Mistrzostwa Polski

Najlepsi polscy kolarze ponownie ścigali się w okolicach Ostródy i Grunwaldu. Po złote medale Mistrzostw Polski w kolarstwie szosowym sięgnęli w tym roku: Anna Plichta, Łucja Pietrzak, Maciej Bodnar i Michał Paluta. Rozmawiała z nimi Marta Wiśniewska.

W jeździe indywidualnej na czas wśród mężczyzn bezkonkurencyjny był ponownie Maciej Bodnar. Obronił złoty medal, choć przynał, że nie było łatwo. "Każdy tytuł cieszy. Raz jest lepiej, raz gorzej. W tamtym roku było bardzo dobrze. W tym również. Cieszę się z kolejnego tytułu" - mówił po starcie. Drugie miejsce zajął Kamil Gradek. Trzeci był Łukasz Wiśniowski. Za podium - na piątek pozycji - sklasyfikowany został Michał Kwiatkowski, który nie wziął w tym roku udziału w rywalizacji ze startu wspólnego.

Złotą medalistką w jeździe indywidualnej na czas została Anna Plichta. Odebrała tytuł drugiej w tym roku Małgorzacie Jasińskiej. Brąz wywalczyła natomiast Aurela Nerlo.

"Wiedziałam jakie błędy popełniłam w tamtym roku. Wtedy zaczęłam zbyt mocno. Przed startem z trenerem ustaliliśmy jaką moc powinnam trzymać żeby pojechać dobry wyścig. Wiedziałam, że jeżeli uda mi się trzymać tę moc, będę w stanie walczyć o zwycięstwo. Wszystko się udało, pojechałam bardzo dobrze!" - mówiła zwyciężczyni.

Mistrzynią Polski w wyścigu ze startu wspólnego została Łucja Pietrzak. "Cieszę się niesamowicie. Marzyłam o tym! Po piętnastu latach ciężkiej pracy mam wreszcie nagrodę!" - mówiła po starcie, w którym wyprzedziła Agnieszkę Skalniak i Martę Lach.

Wśród mężczyzn tryumfował Michał Paluta. "Trasa nie była łatwa. Spróbowałem ataku, dałem z siebie wszystko i zwyciężyłem! Praca w ucieczce się układała." A wraz z nowym Mistrzem Polski w ucieczce brali udział pozostali medaliści: Paweł Cieślik i Mateusz Taciak.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: