Aktualności
15.10.2018

Stomil niedługo wyjdzie na prostą?

"Po spotkaniu z władzami miasta i naszymi partnerami komercyjnymi jestem przekonany, że damy radę i wyprostujemy wspólnymi siłami sytuację Stomilu tak, żeby ona była na tyle stabilna, żebyśmy mogli tylko i wyłącznie myśleć o kwestiach sportowych" - mówił nam prezes Stomilu Olsztyn Maciej Radkiewicz. Podczas spotkania z mediami zapewniał też o swoim poparciu dla trenera Kamila Kieresia. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

Foto: Paweł Piekutowski

Prezes zaprosił media na śniadanie prasowe w poniedziałek 15 października. W poprzednich dniach prowadził rozmowy z przedstawicielami ratusza i sponsorami klubu. "W najbliższych kilku tygodniach myślę, że sytuacja się na tyle ustabilizuje, że będziemy mogli tylko i wyłącznie zająć się kwestiami tylko i wyłącznie organizacji. To w tej chwili dla nas mocny priorytet" - przyznał Maciej Radkiewicz.

Prezes Stomilu odciął się też od obietnic i słów kandydatów na urząd Prezydenta Olsztyna, którzy problemy klubu wykorzystują jako kartę przetargową w walce o głosy mieszkańców w zbliżających się wyborach samorządowych. "Klub zawsze był i będzie apolityczny! My tu wszystkich polityków - zarówno szczebla samorządowego jak i parlamentarnego - zawsze mile witamy. Są mile widziani bez względu na swoje zapatrywania polityczne."

Z Maciejem Radkiewiczem spotkał się Sebastian Chrostowski. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Podczas konferencji padło także przytanie o przyszłość trenera Kamila Kieresia. Stomil w lidze mimo dobrego początku rundy jesiennej spisuje się fatalnie. Przegrał dziewięć z trzynastu spotkań i w tabeli Fortuna 1 Ligi zajmuje przedostatnie miejsce. Ostatnio pojawiły się także spekulacje o możliwym przejściu szkoleniowca do Wisły Płock. "Coś było na rzeczy - mówiąc szczerze. Natomiast ja się temu nie dziwię, bo mam o panu trenerze Kamilu Kieresiu jak najlepsze zdanie. I wcale się nie dziwię, że mocniejsze kluby pytają o niego. Uważam, że jest to absolutnie bardzo dobry trener."

A co powiedziałby kibicom, którzy są niezadowoleni z gry Stomilu? "W pełni szanuję opinię kibiców, bo mają stuprocentowe prawo do tego, żeby swoje opinie na temat postawy zespołu wyrażać. Ale my razem wszyscy wygrywamy i razem przegrywamy. Myślę, że w najbliższym meczu z Puczczą zaczniemy punktować i będziemy piąć się w tabeli."

Wspominane spotkanie z Puszczą Niepołomice już w sobotę 20 października o 15:30 na stadionie przy ul. Piłsudskiego.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: