Warmia Energa Olsztyn w dołku?

Warmia Energa Olsztyn przegrała trzeci kolejny mecz w I lidze piłki ręcznej. Tym razem na wyjeździe nieznacznie uległa Stali Gorzów 29-31 (11-17). O wyniku końcowym zadecydowała słaba pierwsza połowa. W drugiej - olsztynianie próbowali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Zabrakło niewiele...

Foto: stalgorzow.pl

To na co ostatnio zwracali uwagę i trener Daniel Żółtak i zawodnicy Warmii, znów zadecydowało o końcowym wyniku. Olsztyńska drużyna przespała pierwszą połowe. Jej wynik mówi wszystko: 11-17. W drugiej części meczu olsztynianie zbliżyli się do rywala, ale ostatecznie z trzech punktów cieszą się gospodarze.

Do listy kontuzjowanych graczy - po wtorkowym pokazowym spotkaniu z okazji 40-lecie Hali Urania - dołączył Wojciech Golks. A z powodu przeziębienia nie zagrał także Mateusz Gawryś. Warto również dodać, że drużynę z ławki trenerskiej prowadził wyjątkowo Paweł Olewniczak. To ojciec nowego zawodnika Warmii - Viktora Olewniczaka. Daniel Żółtak musiał pauzować w drugim spotkaniu.

Warmia Energa Olsztyn po czterech kolejkach zajmuje siódme miejsce z dorobkiem zaledwie trzech punktów. W następnej kolejce jej rywalem będzie Sokół Kościerzyna. Mecz w Hali Urania odbędzie się w niedzielę 21 października o 16:00.

Stal Gorzów - Warmia Energa Olsztyn 31-29 (17-11)

Stal: Marciniak, Nowicki, Jaśko – Stupiński 7 (2/4), Gałat 5, Turkowski 5 (0/1), Gintowt 3 (1/1), Chełmiński 3, Serpina 2, Bronowski 2, Kłak 2, Marcin Smolarek 1, Maćkowski 1, Pedryc, Mariusz Smolarek.
Warmia: Pikura, Kłodziński – Olewniczak 6, Sikorski 5 (1/1), Dzieniszewski 4 (2/3), Hegier 4, Kosmala 4, Idzikowski 3, Kopyciński 2, Dzido 1, Pasymowski 1 (0/1), Starzec, Mosiewicz, Kozłowski.

Kary: Stal - Serpina, Pietrzkiewicz (2), Turkowski, Marcin Smolarek, Warmia -  Dzieniszewski (2), Olewniczak, Kosmala (2), Kopyciński, Idzikowski (2).