Zdecydowane zwycięstwo Warmii w ostatnim meczu sezonu w Uranii

Warmia Energa Olsztyn wygrała 32-24 (15-9) z MKS-em Grudziądz w swoim ostatnim domowym spotkaniu sezonu 2017/2018 I ligi piłki ręcznej. Podopieczni Daniela Żółtaka wciąż mają szansę na zakończenie rozgrywek na znakomitym drugim miejscu. By tak się stało - w środę muszą pokonać na wyjeździe MKS Mazur Sierpc.

Foto: warmiaenerga.pl

Olsztynianie kontrolowali to spotkanie od samego początku stopniowo powiększając przewagę. Ale nie mogło być inaczej. Grali w końcu z najsłabszą drużyną grupy A I ligi piłki ręcznej. Chcieli też przekonującym zwycięstwem podziękować za wsparcie swoim kibicom. I choć nie pozkazali może szczypiorniaka na najwyższym poziomie (często obijając słupki i poprzeczkę, nie wykorzystując dogodnych sytuacji bramkowych), wygrali przekonująco.

Mecz był szczególny dla Daniela Żółtaka. Grający trener ogłosił zakończenie kariery sportowej. W przyszłym sezonie nadal jednak będzie prowadził Warmię. "Cieszymy się ze zwycięstwa i to jest najważniejsze. Na pewno nie do końca jesteśmy zadowoleni z pierwszej połowy, dlatego że mieliśmy bardzo dużu sytuacji sam na sam, które przestrzeliliśmy. Sporo też chaosu się wdało w nasze poczynania jeśli chodzi o kontry. Ale do przerwy prowadziliśmy sześcioma bramkami. W drugiej połowie trochę powiększyliśmy tę przewagę. Mecz tak naprawdę bez historii. Wygraliśmy go, dopisujemy sobie trzy punkty. Mamy kilka dni do mecz z Sierpcem. Żeby się jak najlepiej przygotować i skończyć ten sezon zwycięstwem!" - mówił Daniel Żółtak.

Z trenerem rozmawiał Sebastian Chrostowski. Posłuchajcie!

Do gry po kontuzji wrócił Marcin Malewski. "Kontuzja się zagoiła tak, jak powinna się zagoić. Domowe ćwiczenia robiłem widocznie solidnie, więc mój organizm nie jest jeszcze tak stary jak niektórzy mówią i goi się szybko. Po takiej kontuzji niektórzy wracają dopiero po pół roku a ja zdążyłem na końcówkę sezonu. Jestem z tego bardzo zadowolony, bo jednak już mnie bardzo ciągnęło do gry, do występów. Wygraliśmy. Trzeba to potwierdzić jeszcze w jednym spotkaniu w Siercu. Wygrać, zakończyć ładnie sezon na pudle" - mówił po meczu Malewski.

Najskuteczniejszy w olsztyńskiej ekipie był Wojciech Golks (zdobywca 8 bramek). 

Warmia Energa Olsztyn zakończy sezon w najbliższą środę 30 maja. O 20 rozegra zaległe wyjazdowe spotkanie z MKS-em Mazurem Sierpc. Jeśli wygra - zakończy rozgrywki na drugim miejscu! Awans do Superligi wywalczył już MKS Nielba Wągrowiec.

 

Warmia Energa Olsztyn - MKS Grudziądz 32:24 (15:9)

Warmia Energa Olsztyn: Mateusz Gawryś, Jakub Pikura, Kacper Kłodziński - Wojciech Golks 8, Radosław Dzieniszewski 6, Michał Sikorski 5, Szymon Hegier 4, Marcin Malewski 3, Daniel Żółtak 2, Bartosz Idzikowski 2, Tomasz Pasymowski 2

MKS Grudziądz: Jakub Żurawski, Maciej Ziółkowski, Mateusz Knopik - Mateusz Kożanowski 7, Mateusz Orłowski 5, Michał Bartecki 4, Mateusz Nalaskowski 3, Mateusz Kostrzewa 2, Paweł Kruszewski 2, Aleksander Piernicki 1, Kacper Saraczyn, Marcin Grabowski, Bartosz Prietz, Krystian Maćkowski