Aktualności
18.12.2017

Warmia wygrała na zakończenie roku

Warmia Energa Olsztyn wygrała w Hali Urania z MKS-em Mazurem Sierpc 27-20 (12-10) w rozegranym awansem meczu 13. kolejki 1 ligi piłki ręcznej. Przed podopiecznymi Daniela Żółtaka teraz miesiąc przerwy. Na parkiet wrócą 21 stycznia.

Wynik nie pokazuje faktycznego przebiegu spotkania. Przez dłuższy czas było ono wyrównane. "Nie było łatwo. Do 50 minuty ten mecz był na styku. Odskakiwaliśmy na jedną, dwie, trzy bramki a przeciwnik nas doganiał. Ten mecz był pod wieloma względami dla nas trudny" - podsumował grający trener Warmii Daniel Żółtak. "Fajnie, że do gry wrócił Łukasz Kozakiewicz i Szymon Hegier, którego zakontraktowaliśmy w tym tygodniu. Oni dali świeżość, jeżeli chodzi o zmiany do obrony i do ataku. Cieszym się z tego, że wygraliśmy. Gratulacje dla całego zespołu, bo dzisiaj ciężko walczyliśmy. Na pewno odczuwamy trudy tej pierwszej rundy, ale cieszymy się, że zakończyliśmy rok z trzema punktami. Zwycięstwo siedmioma bramkami - z przebiegu meczu na takie nie zasłużyliśmy, bo jednak Sierpc walczył przez większość meczu."

Warmia zakończyła rok na czwartym miejscu w tabeli 1 ligi piłki ręcznej. Kolejne spotkanie rozegra 21 stycznia - na wyjeździe z MKS-em Grudziądz. Jak zawodnicy będą przygotowywać się do rundy rewanżowej? "Między 26 a 31 grudnia zawodnicy będą trenować indywidualnie trenować - raz dziennie. A od 2 stycznia zbieramy się i będziemy trenować na własnych obiektach albo wyjedziemy na obóz do Rynu. Więc będziemy mieli trzy tygodnie, by przygotować się do pierwszego meczu ligowego w nowym roku" - dodaje trener.

Z Danielem Żółtakiem rozmawiał Sebastian Chrostowski.

Na przełomie grudnia i stycznia dojdzie także najprawdopodobniej do połączenia Warmii z olsztyńskim Szczypiorniakiem. To pozytywnie wpłynie na rywalizację w drużynie i poszerzy jej kadrę. "Teraz mamy czternastu zawodników. Jeżeli w styczniu wróci Marcin Malewski i Michal Krawczyk będziemy mieli szesnaście osób, co będzie dla nas nowością. Nigdy w takim składzie nie trenowaliśmy. To będzie komfort pracy - i dla trenera i dla całego zespołu. Mam nadzieję na współpracę ze Szczypiorniakiem na wielu poziomach. Ważne, żeby do tego połączenia doszło i żebyśmy mogli korzystać też z tych najzdolniejszych, żeby oni też mogli się ogrywać na tym wyższym poziomie i na pewno tego zaplecza brakowało od wielu lat" - komentuje Żółtak.

O powrót do Warmii zapytaliśmy także Szymona Hegiera, który opuścił drużynę przed sezonem z zamiarem gry dla Orkana Ostróda. Ten klub jednak się rozpadł. "Rozstałem się z drużyną z powodów zawodowych i braku czasu, musiałem odpocząć. W Orkanie wydarzyło się, jak wydarzyło - klub nie istnieje. Nie było gdzie grać przez pół roku. Wszędzie budżety były zapięte. Natomiast Warmia mnie przyjęła i jak widać udało się dzisiaj nawet wejść na boisko, Daniel mi dał szansę - mam nadzieję, że się przydam, szczególnie w obronie."

 

Warmia Energa Olsztyn - MKS Mazur Sierpc 27:20 (12:10)

Warmia: Gawryś, Pikura, Kłodziński - Sikorski 7 (3/3 karne), Dzieniszewski 6 (2/1), Dzido 5, Deptuła 4, Królik 2, Golks 2, Hegier, Żółtak, Kozakiewicz, Koledziński
Mazur: najwiecej bramek - Piórkowski 9 (4/4), Białaszek 4, Lisicki 3, Prątnicki

Kary: Warmia 8 min (Żółtak, Golks, Królik, Koledziński); Mazur - 4 min (Białaszek, Prątnicki)

Przyjaciele - stań się jednym z nich: