Aktualności
04.12.2017

Warmia przegrała w Poznaniu

Warmia Energa Olsztyn przegrała 21-24 (12-11) z Grunwaldem Poznań w meczu 11. kolejki grupy A 1 ligi piłki ręcznej. Olsztynianie stracili punkty, choć przez dłuższą część spotkania przeważali na parkiecie. W tabeli zajmują obecnie 5. miejsce.

Olsztyńscy szczypiorniści na parkiecie nie odstawali od rywala. W pewnym momencie prowadzili nawet czterema bramkami. Co zatem stało się, że nie przywieźli punktów z Poznania? "W 35. minucie wygrywaliśmi 15-11 i zamiast pójść za ciosem i dobić przeciwnika, popełniliśmy kilka błędów, drużyna z Poznania złapała wiatr w żagle, my podejmowaliśmy złe decyzje no i role w tym meczu się odwróciły" - podsumował w rozmowie z Radiem UWM FM kapitan Radosław Dzieniszewski.

Drużyna z Olsztyna dojechała do Poznania z godzinnym opóźnieniem. Wszystko przez awarię autokaru. Jak podkreśla Dzieniszewski - nie miało to jednak wpływu na postawę Warmii w tym meczu. Trener Daniel Żółtak ponownie nie mógł skorzystać z pomocy Michała Krawczyka i Łukasza Kozakiewicza. Oszczędzał także Marcina Malewskiego, który mimo krótszej obecności na parkiecie i tak zdobył najwięcej punktów (5). Po 4 bramki dorzucili: Piotr Dzido i Radosław Dzieniszewski. Z trzema trafieniami na koncie mecz zakończył Paweł Deptuła, z dwoma - Karol Królik. Po jednej bramce strzelili: Wojciech Golks, Sebastian Koledziński i Michał Sikorski.

Z Radosławem Dzieniszewskim rozmawiał Piotr Szauer.

Kolejny mecz Warmia Energa Olsztyn rozegra w sobotę 9 grudnia - również na wyjeździe. O 19 zmierzy się z drużyną AZS UW Warszawa.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: