Olaf Pieczkowski ma za sobą bardzo udany sezon. Młody tenisista z Olsztyna dotarł do półfinału gry podwójnej juniorskiego Wimbledonu. We wrześniu zadebiutował też w seniorskiej reprezentacji Polski w meczu z Indonezją o awans do baraży o Grupy Światową I Pucharu Davisa. I... pokonał Rifqi Fitriadiego 7:5, 6:0.
Foto: Michal Jedrzejewski Photographer
W kadrze Polski pojawił się niespodziewanie. Zastąpił Kacpra Żuka. I nie zawiódł! Ale o talencie olsztynianina mówi się już coraz głośniej od dłuższego czasu. Po sukcesach i dobrych występach w turniejach rangi ITF Junior, w przyszłym roku chce już próbować swoich sił w seniorskim tourze.
"US Open to był mój ostatni turniej juniorski. Teraz będę skupiał się na seniorskich startach. I mam nadzieję, że do końca roku będę w 700 ATP" - mówił naszemu reporterowi.
Z Olafem Pieczkowskim spotkał się Wojtek Miśkiewicz. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!