Aktualności
25.09.2022

Nowości muzyczne 26.09-02.10.2022

DARIA ZE ŚLĄSKA - Dziewczyna z tatuażem [PIOSENKA TYGODNIA]

Daria ze Śląska to nowa artystka promowana pod szyldem Jazzboy Records. Latem tego roku występowała na trasie koncertowej Korteza. Mówi o sobie: "Od urodzenia mieszkam na Śląsku. Miałam zostać zawodową siatkarką, ale po 11 latach treningów, kiedy nie szło mi już najlepiej zrezygnowałam i zostałam historykiem. Nie lubię wielkich miast i tłumów. Gdybym nie śpiewała, pisałabym teksty reklamowe albo powieści science-fiction. Jestem ufna, cierpię na niezdecydowanie, a w smutku czuję się najbezpieczniej."

„Dziewczyna z tatuażem” to jej drugi oficjalny singiel. I jak mówi Daria: "to taka odpowiedź na pytanie mojego kumpla z pracy - czy wszystko ok? Powiedziałam wtedy, że tak, wszystko ok, ale wcale tak nie myślałam. Wróciłam z tym pytaniem do domu, nie dawało mi żyć przez kilka dni i zaczęłam pisać ten numer".

Teledysk został zrealizowany w nieistniejącym już klubie Lotus w podziemiach krakowskiego Forum, za reżyserię odpowiadała Agata Trafalska, a pomysłodawcą klipu był Kortez, który zagrał w nim także rolę. Za produkcję „Dziewczyny z tatuażem” odpowiada Kuba Dąbrowski, młody producent i wokalista ściśle współpracujący m.in. z Jakubem Skorupą.

Premiera albumu Darii zaplanowana jest na początek 2023 roku i ukaże się nakładem wytwórni Jazzboy Records.

CALEXICO - Rambler

W kwietniu tego roku amerykańska grupa Calexico wydała album "El Mirador". Teraz dzieli się z fanami premierowym nagraniem. Posłuchajcie piosenki "Rambler", która powstała z inspiracji przygodami zespołu w trasie.

DUXIUS - Dziki Bez

Nowy album Duxius nadchodzi coraz większymi krokami. Do tej pory materiał zapowiadały dwa single - "Daredevil" oraz "Nie wierzę w spokój". Teraz kryjąca się pod muzycznym pseudonimem Edyta Rogowska prezentuje swoją najszczerszą i najbardziej intymną opowieść muzyczną.

"Dziki Bez" to historia uniwersalna, choć zainspirowana realnymi wydarzeniami i przeżyciami artystki. Jej ojciec przez lata chorował na chorobę afektywną dwubiegunową, w której okresy manii przeplatają się ze stanami depresyjnymi. Edyta, będąc jeszcze dzieckiem, długo nie potrafiła pogodzić się z tą sytuacją. Dopiero po latach okazało się, że to właśnie ojciec, niespełniony muzyk z wielkimi marzeniami, zaszczepił w niej wrażliwość artystyczną.

"Dziki Bez - tak nazwał kiedyś mojego ojca, Irka, Krzysiek Ścierański. Od tamtej pory Irek chciał, żeby tak się do niego zwracać. Dziesięć lat po jego śmierci, czasie akceptacji tego, co się stało, zrozumiałam, kim był mój tato i znalazłam samą siebie w jego historii. Dlatego postanowiłam napisać o nim piosenkę o takim właśnie tytule. Ten utwór spełnia marzenia "Dzikiego Bzu" o byciu artystą a mnie artystycznie dopełnia. Mam wrażenie, że w tym utworze przeszłość łączy się z teraźniejszością i daje wiarę w to, że wszystko jest możliwe" - tłumaczy Edyta Rogowska.

Utwór jest dla artystki symbolem akceptacji, zrozumienia i przebaczenia wielu zdarzeń, których jako mała dziewczynka nie była w stanie zrozumieć. To czuły uścisk córki i ojca, którzy nie zdążyli nawiązać relacji przed jego śmiercią, lecz dziś łączy ich wspólna pasja i miłość do muzyki, a historia zatacza koło - Edyta może kontynuować artystyczne marzenia niedoścignione przez Irka.

"Dziki Bez" to poruszający tekst, dopełniony rozmarzonymi, nieco onirycznymi gitarami i hipnotyzującym wokalem. Premierze singla towarzyszy również wyjątkowy teledysk zarejestrowany i wyreżyserowany przez Edytę zimą w portugalskich górach. Sam utwór powstał nie tylko w ramach pewnej formy auto-terapii artystki. To swego rodzaju manifest, mający na celu wzbudzenie uważności i wrażliwości na kwestię powszechności chorób psychicznych w społeczeństwie. 

TOMASZ MAKOWIECKI + NOSOWSKA - Nie Ma Nas

Czasem, choć niezmiernie rzadko, zdarzają się na polskiej scenie muzycznej spotkania na miarę koniunkcji planet. O takiej skali wydarzenia możemy mówić, kiedy w jednej piosence naprzeciwko siebie staje jedna z najbardziej charyzmatycznych polskich wokalistek oraz jeden z najpiękniejszych i najbardziej przejmujących męskich głosów. Makowiecki i Nosowska wydali właśnie niezwykle emocjonalny singiel „Nie ma nas”.

"Pamiętam dokładnie, kiedy powstał pomysł i szkielet piosenki" - opowiada Tomasz Makowiecki. "Był grudzień i właśnie wróciliśmy z zespołem z koncertów do naszej sali prób w Gdańsku. Nastroje były dość podłe. Wszyscy rozjechali się do domów, a ja postanowiłem zostać na noc z instrumentami i o czwartej nad ranem utwór był już niemalże gotowy."

Ostatnia płyta Makowieckiego już tytułem „Moizm” sugerowała, że jest to bardzo osobisty materiał do wyśpiewania tylko solo. Duet z Nosowską to pierwszy od bardzo dawna utwór na dwa głosy. "Od początku wiedziałem, że to jest wspaniały materiał na duet, ale to wydawca zapytał mnie, co sądzę o tym, żeby zaprosić Kasię Nosowską" - dodaje muzyk. "Wiedziałem, że to świetny pomysł, lecz od razu wydał mi się nierealny. Ktoś taki jak Nosowska pozostawał w sferze moich marzeń. Za namową Pawła Tetłaka z UMP napisałem do niej i wysłałem mp3. Chwilę potem usłyszałem w słuchawce głos Kasi, która szczerze ucieszyła się z mojej propozycji i nie szczędziła słów zachwytu nad piosenką. Jestem szczęściarzem. Myślałem o spotkaniu z Kasią w studio, lecz z braku czasu nie doszło do niego. Całość nagraliśmy zdalnie - w samotności - i myślę, że dzięki temu ten utwór ma jeszcze większą siłę."

"Od lat należę do wcale niemałego grona wielbicieli oczywistego wręcz talentu Tomka" - opowiada Katarzyna Nosowska. "Jesteśmy wszyscy grupą niepocieszonych częstotliwością z jaką Tomasz korzysta ze swojego daru. Przy podejmowaniu decyzji o współpracy mam tylko jedno kryterium oceny - czy piosenka porusza głęboko ukryte, pod warstwą dorosłego umiarkowania, delikatne struny emocji. W tym przypadku poruszone zostały wyraźnie. Odkryłam też, że w albumie fotografii Jacka Poremby - Tomek i ja, znajdujemy się na sąsiadujących stronach. Myślę, że Jacek przed nami przewidział nasze spotkanie."

Podczas gdy Katarzyna Nosowska jest osobą niezwykle aktywną i muzycznie, i w social mediach, o Tomaszu Makowieckim słychać bardzo rzadko. Ostatni singiel Makowieckiego „Bardziej niż zwykle” ukazał się ponad rok temu, ale tak jak najnowsza piosenka jest majstersztykiem zarówno pod względem muzycznym jak i poetyckim. Autorem słów jest Roman Szczepanek. Za muzykę, aranżację oraz produkcję utworu odpowiedzialny jest sam wokalista. Dodatkowo na gitarze zagrał Kamil Holden Kryszak. 

KARAŚ/ROGUCKI - Czułe Kontyngenty [PŁYTA TYGODNIA]

23 września do serwisów streamingowych i na sklepowe półki trafił drugi album zespołu KARAŚ/ROGUCKI. Przygotujcie się na solidny transport piosenek o miłości od Kuby Karasia, Piotra Roguckiego, Wiktorii Jakubowskiej i Kamila Holdena Kryszaka.

Pierwsza płyta duetu ukazała się w lutym 2020 roku, kiedy świat stał w przededniu pandemii, lockdownu i niepewności z tym związanej. Pojawiło się wówczas wiele głosów, jakoby „Ostatni Bastion Romantyzmu” był w swoim fatalistycznym przekazie profetyczny. Teraz - po tych doświadczeniach i w natłoku negatywnych informacji płynących ze świata - zespół KARAŚ/ROGUCKI oddaje w ręce swoich słuchaczy „Czułe Kontyngenty”. Ten album przenosi do świata życzliwości, romantyzmu i nostalgii, ma przynosić ulgę i przytula tych, którzy tego potrzebują.

"To płyta bardzo osobista, o bliskości, czułości. Rodziła się na szerokiej przestrzeni czasu, dlatego nie spodziewałem się, że uda nam się stworzyć jakąś spójną koncepcję. Jednak finalnie wykluł się wspólny mianownik dla tego albumu. Wiele razy mówiłem Kubie, że nie wiem co z tego wyjdzie, a on odpowiadał: „Ja też nie wiem”. Ostatecznie okazało się, że prowadziła nas jakaś podświadoma siła, która w pewnym sensie przejęła kontrolę i okazało się, że wyszło bardzo dobrze" - mówi Piotr Rogucki.

"Pod względem muzycznym to KARAŚ/ROGUCKI rozpoznawalny z pierwszego albumu. Charakterystyczny bas i melodyjne riffy, okraszone synthami w sosie new romantic, romantic pop czy shoegaze. Jednak po naszych doświadczeniach koncertowych, przeniosłem do produkcji więcej energii, gitar i żywych bębnów" -  dodaje Kuba Karaś.

Na płycie „Czułe Kontyngenty” znajduje się 12 kompozycji, które były promowane singlami "Bezpieczny Lot" z gościnnym udziałem Julii Wieniawy, energetycznym "Zapasowym Tlenem", melancholijnym "Filmem" czy podnoszący na duchu "Jutro Spróbujemy Jeszcze Raz”. W dniu premiery wydawnictwa do sieci trafił kolejny klip - do piosenki "Brunatny".

Tracklista:
1. Carmex
2. Marianna
3. Bezpieczny Lot
4. Latem Pływam Nago w Czystej Wodzie
5. Brunatny
6. Zobacz Jak Się Pięknie Pali
7. Resztę Zostawmy Na Jutro
8. Film
9. Zapasowy Tlen
10. Mniej Niż Więcej
11. Jutro Spróbujemy Jeszcze Raz
12. Czułe Kontyngenty

Przyjaciele - stań się jednym z nich: