Aktualności
04.08.2022

Brodka: Nie będzie drugiej "Grandy"

W przedostatni dzień lipca Monika Brodka wystąpiła w Amfiteatrze im. Czesława Niemena w Olsztynie wraz z zespołem Brutalsi. W rozmowie z Michałem Napiórkowskim zdradziła swoje najbliższe plany. Czy jej kolejny album będzie przypominał "Grandę"? "Nigdy nie odcinam kuponów" - odpowiada wokalistka.

W Olsztynie Brodka zaprezentowała utwory z płyt "Brut", "Clashes" i "Granda". O ile piosenki zagrane na początku były zbliżone do wersji znanych z albumów, to w środkowej części koncertu dało się odczuć eksperymentalne i bardzo rockowe podejście do aranżacji. Olsztyńska publiczność, która szczelnie wypełniła amfiteatr, entuzjastycznie przyjęła również i to wcielenie wokalistki.

Czy będzie druga "Granda"? "Nigdy nie odcinam kuponów" - powiedziała w rozmowie z Michałem Napiórkowskim. Zaznaczyła jednak, że to jej najważniejsza płyta. A najnowsza "Brut"? "Myślę, że płyta mogła spodobać się ludziom, którzy w latach 90. dojrzewali, dorastali, tak jak ja" - odpowiedziałana pytanie, czy to krążek dla tzw. boomerów.

W rozmowie nie zabrakło wątków dotyczących najnowszego singla "Sadza", inspiracji surrealizmem i ulubionych miejsc w Londynie. Brodka wyjaśniła też dlaczego ostatnio nie udziela się na instagramie jako Moniamonci. Posłuchajcie!

Przyjaciele - stań się jednym z nich: