Aktualności
04.05.2020

Zuzanna mówi Dzień Dobry

Na jej debiutancki krążek "Dzień Dobry" czekaliśmy kilka lat. Sama przyznaje, że nagrywała go... osiem razy! "Widocznie musiało się wiele rzeczy wydarzyć i wiele czasu minąć, żebym w końcu trafiła na miejsce, człowieka i taką swoją kondycję, w której udało się nagrać te piosenki w takiej postaci, która mnie satysfakcjonuje" - przyznaje Zuzanna.

 

Zuzanna pisze piosenki i śpiewa je grając  jednocześnie na pianinie, gitarze lub akordeonie. Jest laureatką wielu konkursów piosenki autorskiej i literackiej. Po wielu latach starań w końcu udało jej się wydać pierwszy album. Duża w tym zasługa realizatora dźwięku - Bartka Gaertnera (siostrzeńca kompozytorki Katarzyny Gaertner). A spotkali się przypadkiem... na koncercie.

"Umówiliśmy się na jedno próbne nagranie, po którym już wiedziałam, że to musi zadziałać. Bardzo dobrze nam się współpracowało. I różnież tak ludzko - złapaliśmy fajne połączenie, które jest niezbędne właśnie po to, żeby nagrania były autentyczne i miały fajną energię, którą po prostu czuć, kiedy się tych piosenek słucha" - wspomina pracę nad płytą Zuzanna.

Jak podkreśla na albumie znalazły się najważniejsze dla niej piosenki. "Wybrałam te, które najdłużej czekały na to, żeby pojawić się w takiej postaci. W międzyczasie oczywiście powstawały kolejne i kolejne. Kierowałam się też tym, co grywam na koncertach. Uznałam, że to jest widocznie najbardziej aktualne w takim sensie energii. Ja te historie cały czas opowiadam i one powinny zostać utrwalone. A piosenki, które powstawały później postanowiłam odłożyć na kolejną płytę, o której już myślę. Wiem, że pojawi się szybciej, niż ta pierwsza."

Z Zuzanną rozmawiał Piotr Szauer. Posłuchajcie!

Do pracy nad albumem Zuzanna zaprosiła kilkoro muzyków. "Na skrzypcach zagrała Dorota "Sowa" Kuziela, na wiolonczeli Ola Oszczęda, na trąbce Szczepan Pospieszalski a na cymbałach Bartłomiej Woźniak. To świetni muzycy a jednocześnie moi znajomi. Robią mnóstwo ciekawych rzeczy i nadali moim piosenkom kompletnie nowy wymiar. Ja gram na akordeonie, pianinie i gitarze - tak, jak na koncertach."

A to jeden z fragmentów płyty "Dzień Dobry".

Przyjaciele - stań się jednym z nich: