Kosmiczne Xenony śladami Kopernika

Syntezatorowi przybysze z Matplanety odwiedzili w lutym miasta Mikołaja Kopernika. Po urodzinowym występie w Toruniu Xenony zagrały w sali kameralnej olsztyńskiego amfiteatru - nieopodal zamku, w którym mieszkał wybitny astronom. O inspiracji kosmosem i miłości do fantastyki muzycy opowiedzieli Michałowi Napiórkowskiemu.

Wspomniane inspiracje przełożyły się na brzmienie drugiej płyty Xenonów - "Polish Space Program". Album ukazał się w czerwcu 2018 roku. "Jesteśmy przesiąknięci literaturą fantastyczną i naukową. Ja osobiście jestem niespełnionym naukowcem. Jedną z moich pasji jest zgłębianie wiedzy z zakresu fizyki albo astronomii, kosmologii. I zawsze chciałem nagrać taką płytę, która będzie pewnego rodzaju podróżą do takich przestrzeni" - mowi Piotr Bukowski. "Chcieliśmy w tej płycie pokazać nie tylko naszą fascynację takimi tematami, ale też fatalizm takich podróży. Ludzie nie są stworzeni do podróży w przestrzeń kosmiczną, ale przez swój umysł i wyobraźnię potrafią je odbywać. Więc można powiedzieć, że jest to płyta o kosmosie, ale też o potrzebie eksploracji - w najróżniejszym znaczeniu tego słowa."

Album wypełnia przede wszystkim muzyka instrumentalna. W jednej z dwóch piosenek z tekstem pojawia się Ania Iwanek - wokalistka znana m.in. ze współpracy z Pablopavo i Praczasem. "Wokal pojawia się tu wyjątkowo. Na pierwszej płycie nie ma go w ogóle. Natomiast jak gramy na żywo to jest dużo bardziej obecny" - dodaje Paweł Górski.

Krążek został bardzo dobrze przyjęty przez krytykę muzyczną. Czy zmieniło to co w działalności grupy? Jest łatwiej? "Na pewno to ułatwia organizowanie koncertów. Pozwala to nam grać w coraz fajniejszych miejscach. Dużo zależy od tego na ile ludzie są w stanie zaryzykować swoje pieniądze, żeby takich freaków jak my zapraszać."

Z Piotrem Bukowskim i Pawłem Górskim z zespołu Xenony spotkał się Michał Napiórkowski. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!