Ralph Kamiński poruszył publiczność Olsztyn Green Festivalu 2018

Sam jest wegetarianinem. Dlatego na na Olsztyn Green Festivalu czuł się znakomicie. Choć ma na koncie jedynie debiutancki album - zdołał zebrać spore grono fanów swoich piosenek. Co widać i słychać podczas jego koncertów. Z Ralphem Kamińskim nad jeziorem Ukiel rozmawiała Justyna Bryszewska.

 

"Idea jest super. I też miejsce jest przepiękne. Nie wiem czy to nie jest tak naprawdę jeden z najładniej położonych festiwali w Polsce. Byłem w Olsztynie pierwszy raz podczas swojej trasy jesienno-zimowej. Pamiętam, że jak w nocy po koncercie przyjechaliśmy do hotelu a rano zobaczyłem, że jest umiejscowiony nad jeziorem, no to byłem zachwycony. Nie zdarzyło mi się coś takiego. I mówię: Boże, jak tu jest pięknie! I bardzo czekałem na ten dzień, kiedy wrócimy tutaj. I bardzo się cieszę, że udało nam się dostać zaproszenie na ten festiwal" - mówił Ralph Kamiński.

Na tegorocznej edycji Olsztyn Green Festivalu miał okazję zaprezentować się na dwóch sceniach. Gościnnie wystąpił z projektem Albo Inaczej śpiewając numer Eldo. Natomiast na dużej scenie imprezy z własnym zespołem przedstawił materiał z debiutanckiej płyty "Morze", która ukazała się dwa lata temu.

Jak przynał - myśli już o drugim krążku. "Powoli pracuję nad drugim albumem. Obecnie szukam odpowiedniego miejsca, w którym będę mógł dokończyć kompozycje. Wiem, co jeszcze muszę zrobić i po prostu pracuję nad tym. Staram się nie dawać sobie presji czasu. Najważniejsze dla mnie jest to, żeby zaskakiwać słuchaczy" - zdradził.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy Justyny Bryszewskiej z Ralphem Kamińskim.