Aktualności
25.08.2018

Ten Typ Mes na Olsztyn Green Festivalu 2018

Wie, że Warmia to nie Mazury. Właśnie tu łapie oddech przed kolejnymi koncertami. "Ten region znam dobrze w porównaniu do reszty Polski. Pod Mrągowem mamy dom z moją dziewczyną i tam sobie spędzamy czasem długie tygodnie" - zdradził nam Ten Typ Mes przed koncertem z projektem Albo Inaczej na Olsztyn Green Festivalu 2018.

Foto: SOLOVSKY.COM

Na dwóch kolejnych płytach projektu Albo Inaczej jego piosenki zaśpiewały Krystyna Prońko i Monika Borzym. W jazzowych aranżacjach, które - jak przynaje raper - bardzo przypadły mu do gustu. "Bardzo mi się podobają te wykonania. A jazz oznacza swego rodzaju wirtuozerię i wielką swobodę w operowaniu warsztatem. Dlatego często pracuję z muzykami jazzowymi, bo wiem, że można ich cisnąć o różne rzeczy. I to jest świetne. Ja potrzebuję wirtuozów czasem w swoim hip hopowych nagraniach - ludzi właśnie z otwartymi jazzowymi głowami" - mówi Mes.

Jego dyskografię zamyka wydany wiosną tego roku album "Rapersampler". Album przygotował włąściwie sam. "Na początku byłem lekko przerażony. Stwierdziłem, że kupię sobie sampler i nauczę się robienia muzyki zupełnie od nowa. Nauczyć starego psa nowych sztuczek - niektórzy mówią, że to jest niemożliwe. Ale udało mi się. Pooglądałem odpowiednie tutoriale na youtube'ie i nauczyłem się obsługi samplera. I jak już przebrnąłem przez etap orania (jak się te przyciski obsługuje) - to potem już była czysta radość. I mogłem sobie zabrań sampler na wakacje - na Mazury chociażby, gdzie powstało z pięć bitów. Także to świetna sprawa, że nie trzeba siedzieć w studiu, żeby robić muzykę na takim urządzeniu" - zdradza.

Z Tym Typem Mesem podczas Olsztyn Green Festivalu 2018 spotkał się Wojtek Miśkiewicz. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Jak zdradził Ten Typ Mes - jego kolejnym wydawniczym krokiem będzie EPka, którą traktuje jako bonus do płyty "Rapersampler".

Przyjaciele - stań się jednym z nich: