Jestem już na emeryturze - Eldo na Olsztyn Green Festivalu 2018

"Nie ma zapotrzebowania na to, co robię. Jeżeli nie jestem w stanie być muzykiem profesjonalnym - czyli nie jestem w stanie żyć z muzyki i łączyć działalność zarobkową z muzyczną - no to trzeba po prostu powiedzieć sobie: starczy. I zająć się czymś innym" - powiedział nam podczas Olsztyn Green Festivalu raper Eldo.

Foto: SOLOVSKY.COM

Na plaży nad jeziorem Ukiel pojawił się gościnnie w koncercie projektu Albo Inaczej 2. I jak przyznaje - takie właśnie występy to obecie jedyna jego aktywaność sceniczna. "Nie ma zapotrzebowania na trasę. Nie dostałem od wielu miesięcy żadnej propozycji koncertowej, więc nic się w tej kwestii nie dzieje. Nie ma też planów wydawniczych. Grzecznie zajmuję się po prostu swoim życiem. To jest dla mnie jakiś tam cel. Artystycznie nie mam kompletnie planów. Koncertów żadnych - poza gościnnymi występami w Albo Inaczej nie ma żadnych planów" - mówił Leszek Kaźmierczak.

Jak - zdaniem Eldo - na przestrzeni 20 lat zmieniła się scenia rapowa w Polsce? "Przede wszystkim jest 100 zespołów na scenie a nie 5. I w zasadzie z każdym rokiem ta liczba jest jeszcze większa. Ciężko to porównywać. Każda generacja jest troszkę inna. Jak zapytasz o to samo ludzi ze współczesnej generacji za 20 lat, no to z ich perspektywy to też będzie wyglądało zupełnie inaczej. Ja się cieszę, że dałem radę 20 lat działać na scenie. To jest naprawdę piękna przygoda w moim życiu."

Z Eldo rozmawiał Wojtek Miśkiewicz. Posłuchajcie!

Dyskografię rapera zamykają albumy "Chi" oraz "Psi", które miałybyć częścią wydawniczego tryptyku. Ale jak zapowiada Eldo - w związku z brakiem zainteresowania jego muzyką - trzeci krążek nie powstanie.