Aktualności
22.08.2018

Varius Manx na Olsztyn Green Festivalu 2018

Wrócili do siebie po długiej przerwie z okazji jubileuszu 25-lecia grupy Varius Manx. A ponieważ wróciła też wspólna energia do tworzenia muzyki a sam powrót entuzjastycznie przyjęła publiczność - wiosną tego roku wydali nowy album "Ent". Podczas Olsztyn Green Festivalu 2018 rozmawialiśmy z Kasią Stankiewicz. Także o jej solowych planach.

Kasia Stankiewicz pochodzi z Działdowa. I jak przyznaje w Olsztynie bywała często. "Spędziłam tutaj trochę wakacji - w Olsztynie i w okolicach w czasach dziecięcych. Mam tu przyjaciół. Olsztyn jest wyjątkowy zdecydowanie" - mówi. Wokalistce spodobał się także Olsztyn Green Festival. "Jestem tu pierwszy raz. Nie wiedziałam, że Olsztyn ma taką fajną plażę i że tu jest wszystko tak dobrze zorganizowane, że tu są takie warunki koncertowe. Co prawda dzisiaj nas zalała i zaskoczyła pogoda, bo suszyliśmy pół dnia sprzęt, żeby wystąpić tutaj."

Czym dla zespołu i samej Kasi jest powrót do siebie po latach i wspólnie nagrana nowa płyta? "My spotkaliśmy się ponownie na scenie trzy lata temu po bardzo długiej przerwie. To spotkanie było zaskoczeniem dla nas wszystkich, no bo nikt się nie spodziewał, że nasze drogi się jeszcze kiedykolwiek połączą i że tym bardziej nagramy wspólnie materiał. No ale są pewne rzeczy nie do końca zależne od nas. I to spotkanie się wydarzyło i jest dla nas zaskoczeniem. Spotkaliśmy się na świętowanie 25-lecia zespołu Varius Manx zaledwie na osiem koncertów. Ale okazało się, że te osiem koncertów było ogromnym sukcesem i że zapotrzebowanie publiczności na Variusa w tym składzie było tak duże, że management zaproponował przedłużenie kontraktu. I gramy do dzisiaj! Spotkania z publicznością są niebywałe!"

Choć Kasia Stankiewicz koncertuje obecnie z zespołem Varius Manx, myśli już także o nowym solowym materiale. Kiedy może ukazać się następca poprzedniego solowego krążka "Lucy and the Loop" z 2014 roku? "Obecnie pracuję nad płytą. Jak się wpasuję w jakąś taką przestrzeń między Variusem a Stankiewicz, to wyczuję ten moment i wypuszczę kolejny swój projekt". Jak podkreśla - prace są jednak w początkowej fazie. "Niezobowiązująco piszę sobie teksty i siadam sobie do pianina i gram, komponuję. A ponieważ mam taką umiejętność, że za każdym razem gdy usiądę i coś zagram, nagrywam to i wszystko się nadaje - to mam tego materiału strasznie dużo. Więc muszę poczekać trochę, żeby go przesiać i wyciągnąć z tego to, co ma największą wartość. Więc jeszcze dużo roboty przede mną" - zapowiada Kasia. I dodaje, że nowe piosenki pisze w języku polskim.

Z Kasią Stankiewicz podczas Olsztyn Green Festivalu 2018 rozmawiał Piotr Szauer. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Zespół jesienią zaprasza na specjalną trasę koncertową, podczas której obok piosenek z nowej płyty zaprezentuje także swoje największe przeboje w nowych aranżacjach z towarzyszeniem żeńskiego kwartetu smyczkowego "Classic Sisters".

Przyjaciele - stań się jednym z nich: