Aktualności
05.04.2018

Sławek Wierzcholski w Olsztynie świętował 60-te urodziny

4 kwietnia w olsztyńskiej Galerii Sowa Sławek Wierzcholski i jego Nocna Zmiana Bluesa zagrali koncert i... wspólnie z publicznością zjedli urodzinowy tort. Klub wypełnił się do ostatniego miejsca a muzycy oddali fanom wszystko co najlepsze w ich twórczości.

"To jest enty koncert Sławka, który mam przyjemność wysłuchać i ten był wyjątkowy nie tylko z powodu tego, że mamy jubileusz, ale również dlatego, że nasz wykonawca dał z siebie wszystko, żeby uszczęśliwić olsztyniaków" - mówił nam po występie jeden ze słuchaczy - Andrzej Kurowski. "Ich koncerty zawsze są wspaniałe. Tym razem było wyjątkowo właśnie przez to, że były urodziny. Byliśmy świadkami, jak Sławek dmuchał tort. Wszyscy się podzielili. Publiczność to przeżywała. Ten koncert zapadnie mi w pamięć. Było wspaniale, ciasno, atmosfera była świetna i zespół też był zadowolony" - dodała pani Karolina.

Marta Wróblewska miała okazję porozmawiać chwilę z jubilatem. Sławek Wierzcholski przyznał, że choć koncert nosił miano urodzinowego, 60 lat kończy dokładnie 19 kwietnia. "Koncert był taki, jaki mógłbym sobie wymarzyć na urodziny! Publiczność była taka, jaką lubię, czyli inteligentna, nienastawiona, że będzie czad, wirtuozeria, tylko taka, na którą mogłem wpłynąć. Było skupienie, uwaga, nawiązanie kontaktu, który jest dla mnie bardzo ważny" - przyznał artysta. "Blues jest muzyką niszową. Na szczęście w tej niszy są jeszcze osoby, które chcą tego słuchać i słuchają z uwagą. To jest bardzo cenne. Tych osób jest zwłaszcza wiele w Olsztynie, z którym jestem związany od trzydziestu lat przez Olsztyńskie Noce Bluesowe."

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

Nocna Zmiana Bluesa za kilka miesięcy planuje wydać nowy album. Czekamy zatem na premierowe piosenki od zespołu Sławka Wierzcholskiego.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: