Aktualności
18.07.2017

Kolejne święto bluesa w Olsztynie za nami

Czołowi polscy i zagraniczni muzycy bluesowi ponownie zagrali w Olsztynie. Tegoroczne XXVI Noce Bluesowe odbyły się w dniach 14-15 lipca. Zapraszamy do przeczytania naszej relacji i wysłuchania rozmów z gośćmi festiwalu.

Główne wieczorne koncerty odbyły się tradycyjnie w Amfiteatrze im. Czesława Niemena. W piatek i sobotę zagrały tam polskie grupy Blues Junkers i Jerry’s Fingers, włoska nadzieja bluesa Dany Franchi Band oraz goście zza oceanu: Honey Island Swamp Band, Watermelon Slim Band  i Annika Chambers.

Muzyka wybrzmiewała jednak już od wczesnych godzin popołudniowych w kilku innych punktach olsztyńskiej starówki. Na Scenie Staromiejskiej w cyklu „Twój Blues Poleca” zaprezentowali się: Pokój Numer 3, KSW 4 Blues, Hot Tamales Trio, Rubens Band, Hubert Szczęsny & The Dharma Bums, Makar & Children of the Corn. Dwa ostatnie zespoły usłyszymy w Olsztynie ponownie za rok - już na głównej scenie festiwalu.

XXVI Olsztyńskie Noce Bluesowe to także bardziej kameralne klubowe występy Pawła Szymańskiego, Arka Zawilińskiego, grupy Hard Times oraz duetu Romek Puchowski & Keth Dunn.

Blues Junkers i Hot Tamales Trio to zespoły, które w ostatnich dwóch latach zostały uznane za "Odkrycie Roku" w ankiecie czytelników "Twojego Bluesa": Reprezentowały również Polskę na European Blues Challenge. Blues Junkers wrócili do Olsztyna po zeszłorocznym występie na mniejszej scenie festiwalowej. "Kocham większą scenę i dobrze się na niej czuję. Jeżeli ludzie oczywiście dobrze reagują - tak jak dzisiaj - to ja po prostu na scenie przez chwilę czuję się królową. Było świetnie. Reakcja ludzi i duża scena dają kopa!" - mówiła już po występie w Amfiteatrze im. Czesława Niemena wokalistka grupy Natalia Abłamowicz. Olsztyńską publiczność kapeli, która otwierała sobotni wieczór, udało się rozruszać i porwać do tańca. "Wzruszyłam się, to było bardzo miłe" - dodała Natalia.

Zespół pracuje obecnie nad nowym materiałem i drugą płytą. Posłuchajcie rozmowy Karola Kotańskiego z Natalią Abłamowicz i Dominikiem Abłamowiczem.

Hot Tamales Trio to najświeższe odkrycie polskiej sceny bluesowej. Choć artystom daleko od grania korzennego bluesa. "Zaczęłam grać z kolegą i robiłam to po prostu dla przyjemności. Nie myślałam, że sięgnie to takich rozmiarów. Nigdy nie chciałam się szufladkować. Uważam, że nie powinniśmy się ograniczać. Ale to środowisko bluesowe bardzo nam pomogło" - opowiadała wokalistka Eliza Sicińska. A grający na harmonijce Łukasz Pietrzak dodał: "To jest bardzo otwarte środowisko, co bardzo pomaga młodym zespołom. A fakt, że w tym wszystkim pozostajemy eklektyczni - rzadko można spotkać kompletnych purystów - jest bardzo rozwijający. Dzięki temu cały czas można bawić się tą muzyką i udowodnić, że na skali bluesowej jeszcze można coś świeżego zagrać."

Trio obecnie również przygotowuje drugi album. Ale ukaże się on najwcześniej w przyszłym roku. "Na pewno zaskoczymy. To będzie coś innego. Jakie? - tego jeszcze sami nie wiemy. Chcemy to zrobić na spokojnie, przemyśleć wiele rzeczy" - mówiła Eliza.

Z gośćmi XXVI Międzynarodowego Festiwalu Olsztyńskie Noce Bluesowe rozmawiał Karol Kotański.

Arek Zawiliński to artysta z południa Polski, który nie często gości w naszym regionie. "Beskid Niski to środowisko, w którym jestem u siebie. To ukształtowanie terenu, zapach, to jest mój dom" - mówi. Do Olsztyna przyjechał, by zagrać na kameralnej scenie przy festiwalowym klubie SARP. "Fajnie jest czuć ludzi blisko siebie, mieć z nimi kontakt ze sceny, bo wtedy się nawiązuje jakieś relacje, prawdziwe relacje, nie relacje jak z tych wielkich scen. (...) Wykonawca nie jest doktorem albo dentystą, który się pyta: jak się pan czuje na fotelu, dobrze się pan ma? Dobrze się czujecie? Lepiej po prostu rozmawiać z ludźmi".

Aktualnie pracuje nad nowym albumem. "Chcę nagrać korzenną płytę, ale nie skupić się do końca na ortodoksyjnym bluesie. Te korzenie to nie będzie jeden korzeń, ale wiele innych, które gdzieś tam grzebią, drążą ziemię i na których rośnie nie jedno drzewo.

Na naszej stronie znajdziecie też rozmowy z Romkiem Puchowskim i Keith'em Dunn'em oraz liderem Watermelon Slim Band - Billem Homans'em.

Foto: MOK Olsztyn

Przyjaciele - stań się jednym z nich: