Aktualności
07.05.2020

COVID-19 nadal groźny! Studenci i pracownicy UWM wciąż pomagają placówkom medycznym

"W Olsztynie pojawiło się ognisko COVID-19, także musimy być wszyscy bardzo odpowiedzialni i czujni" - przestrzega dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie Radosław Borysiuk. W pomoc placówkom medycznym wciąż angażują się pracownicy i studenci Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

Obserwując ulice Olsztyna, place czy parki można zastanawiać się, czy epidemia koronawirusa już się zakończyła. Wiele osób nie przestrzega nakazu zakrywania ust i nosa. Może to być efekt niewielkiej w skali kraju liczby potwierdzonych przypadków zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

"Cały czas jest zagrożenie koronawirusem. Wszyscy jesteśmy w gotowości" - podkreśla Radosław Borysiuk. Dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie informuje, że wszystkie przeprowadzone dotąd w placówce testy na obecność wirusa SARS-CoV-2 dały wynik negatywny. "Urządzenie zakupione dla szpitala przez Uniwersytet wdzięcznie nam służy. Badamy pacjentów w stanie nagłego zagrożenia życia i w stanie pilnym. Byli to pacjenci, którzy wymagali pilnego leczenia operacyjnego bądź też hospitalizacji w oddziale intensywnej terapii lub z duszcznością."

W ostatnich dniach w Olsztynie i powiecie olsztyńskim wykryto kilka nowych przypadków zakażeń. "Pojawiło się ognisko i z tego powodu cały czas mamy zagrożenie, że może się ono rozszerzać. Musimy być wszyscy bardzo odpowiedzialni i czujni, żeby nie przepuścić pacjenta z koronawirusem - jak najwcześniej go zdiagnozować i podjąć stosowne działania."

Z Radosławem Borysiukiem rozmawiał Arkadiusz Stępień-Miernikowski. Posłuchajcie!

Choć większe szpitale zostały już wystarczająco zabezpieczone pod kątem ochrony osobistej pracowników i pacjentów, wciąż trwają akcje, które mają na celu dostarczanie do placówek maseczek ochronnych, przyłbic czy środków dezynfekujących. Jedna z nich to Korona z Głowy.

"Akcja nadal trwa. Środków też nadal brakuje. Teraz skupiamy się na tym, żeby pomagać mniejszym gabinetom i domom pomocy społecznej. Szpitale - dzięki wielu inicjatywom - tych środków otrzymały sporo. Natomiast zapomniane są np. gabinety stomatologiczne" - tłumaczy Dominika Hanusek z olsztyńskiego oddziału Międzynarodowego Stowarzyszenia Studentów Medycyny IFMSA-Poland. "Jeżeli ktoś chciałby dorzucić się do naszej zrzutki - nadal jest to możliwe. Jeżeli ktoś chce połączyć z nami siły - ma pomysł bądź jest w kontakcie z inną inicjatywą - możemy działać razem!"

O akcji możecie poczytać na stronie: koronazglowy.pl.

W pomoc szpitalom czy przychodniom w regionie w ostatnich tygodniach intensywnie zaangażowali się także pracownicy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. W Katedrze Technologii Materiałów i Maszyn Wydziału Nauk Technicznych wyprodukowano rozdzielacze strumienia powietrza potrzebne do respiratorów - tak bezcennych w walce z wirusem SARS-CoV-2. Opowiadaliśmy o tym na naszej antenie. POSŁUCHAJ.

Na Wydziale Sztuki oraz Wydziale Nauk Technicznych drukowane są także przyłbice ochronne. "Staraliśmy się pomóc w takim stopniu, jakie mieliśmy możliwości. Zaangażowaliśmy kilka osób z różnych katedr. Do tej pory udało nam się wydrukować kilkaset sztuk. W ostatnim projekcie, który staramy się już dopinać, przyłbice powędrują do naszej Biblioteki Uniwersyteckiej. Jej pracownicy też powinni być zabezpieczeni. Takie zapotrzebowanie nam zgłoszono i właśnie je realizujemy" - mówił nam Michał Kozłowski z WNT.

Jak dotąd w województwie warmińsko-mazurskim wykryto 156 zakażeń wirusem SARS-CoV-2. 109 osób wyzdrowiało. W regionie jest także jedna ofiara śmiertelna.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: