Aktualności
26.03.2020

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie rozpoczyna zdalne kształcenie studentów

Rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie wydał kolejne zarządzenie dotyczące organizacji pracy na uczelni w warunkach zagrożenia epidemicznego. Od 30 marca do odwołania zajęcia dydaktyczne - o ile jest to możliwe - realizowane będą w formie zdalnej. W jaki sposób? Posłuchajcie!

Zarządzenie jest odpowiedzią na wcześniejsze wytyczne Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego dotyczące organizacji zajęć na polskich uczelniach. "Dotyczy wszystkich kierunków studiów - zarówno pierwszego, drugiego stopnia, studiów jednolitych magisterskich, doktoranckich oraz uczestników szkoły doktorskiej, studiów podyplomowych i wszystkich innych form kształcenia. Od 30 marca zajęcia będą realizowane w formie zdalnej - oczywiście z uwzględnieniem sytuacji, gdzie jest to możliwe" - tłumaczy Prorektor ds. kształcenia i studentów UWM w Olsztynie prof. Jerzy Przyborowski. "W tym zarządzeniu wskazaliśmy równocześnie narzędzia, którymi uczelnia dysponuje i które rekomendujemy. To platformy edukacyjne: MOODLE i LMS ILIAS oraz aplikacja Microsoft Teams w Pakiecie Office 365. Oczywiście dopuszcza się również inne narzędzia do stosowania, pod warunkiem, że zapewnią studentom odpowiednią jakość i nie będą obciążały uczelni jak i odbiorców."

Za koordynowanie realizacji zajęć odpowiedzialni są m.in. dziekani wydziałów. "Chciałbym  więc zaapelowować zarówno do studentów jak i wykładowców o wzajemne zrozumienie. Działamy pod presją czasu. Nigdy na taką skalę nie realizowaliśmy zdalnej formy kształcenia. To wszystko dzieje się bardzo szybko, ale okoliczności tego wymagają. Wszyscy wiemy w jakiej sytuacji się znaleźliśmy i jak wielkie zagrożenie stanowi koronawirus."

Z prof. Jerzym Przyborowskim rozmawiał Arkadiusz Stępień-Miernikowski. Posłuchajcie!

Prof. Przyborowski podkreśla, że nie wiadomo jak długo uczelnia będzie zmuszona do realizowania zajęć zdalnie. "Obowiązujące rozporządzenia Ministra Zdrowia oraz Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego wskazują na dzień 11 kwietnia. Tym niemniej my przyjęliśmy, że to zarządzenie, które podpisał Pan Rektor będzie obowiązywało do odwołania. Będziemy śledzili sytuację i oczywiście uwzględniali kolejne zmiany i przepisy, które pewnie będą się pojawiały ze strony władz rządowych. Osobiście trudno mi uwierzyć w to, że po 11 kwietnia będzie już tak dobrze, że będziemy mogli wrócić na zajęcia do sal i laboratoriów w uniwersytecie."

 

Przyjaciele - stań się jednym z nich: