Aktualności
26.04.2019

Szukamy imienia dla kortowskiej lamy!

Urodziła się tuż przed świętami wielkanocnymi w Kortowie. Wciąż nie ma imienia. Jak powinna nazywać się młoda lama? O jej pierwszych dniach życia opowiedział nam mgr inż. Jerzy Dzida z Katedry Hodowli Owiec i Kóz Wydziału Bioinżynierii Zwierząt Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

"W przedsiąteczną sobotę urodziło nam się małe lamiątko. Całe brązowe, podobne do mamy. Ale ma też małą białą gwiazdkę na czole" - mówił naszemu reporterowi Jerzy Dzida, opiekun zwierząt w Katedrze Hodowli Owiec i Kóz UWM w Olsztynie. "Tatuś chodzi dumny po wybiegu! A ciekawostką jest to, że po urodzeniu małego stał się agresywny. Dotychczas nie parskał i nie opluwał nikogo. A teraz broni syna bądź córeczki. Nie wiemy jeszcze jaka jest płeć tego zwierzaczka. Trzeba je schwytać, a nie jest to takie proste na wybiegu, który ma pół hektara powierzchni."

Lama nie ma też jeszcze imienia. "Czekamy na propozycje słuchaczy!" - zachęca nasz gość. I dodaje, że lamy bardzo źle znoszą stres. I tylko w sytuacji zagrożenia plują i są niebezpieczne dla otoczenia. "Dlatego nie staramy się w tej chwili schwytać małego, żeby rozpoznać płeć. Moglibyśmy zrobić krzywdę jemu i sobie. Samiec mógłby nas zaatakować. Do tej pory był grzeczny i spokojny a teraz obudził się w nim instynkt ojcowski i prycha z daleka."

Z Jerzym Dzidą spotkał się Wojtek Miśkiewicz. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy!

Na propozycje imion dla młodej lamy z Kortowa czekamy na profilach fb Radia UWM FM i Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

Przyjaciele - stań się jednym z nich: